A może jakaś gra

[qbcioo]

Witajcie.

Mam dla Was taką propozycję. A mianowicie, co powiecie na grę w terenie (po obiektach Twierdzy Kraków). Dotyczyłaby ona tematyki wiadomej, a miałaby na celu głównie integrację społeczeństwa KTK. Możnaby taką grę zakończyć jakimś ognichem, gdzie moglibyśmy się lepiej poznać. Jeste tu nowy (w sensie na forum) i chętnie bym Was poznał. Zgłaszam się również do pomocy przy przeprowadzeniu gry, gdyby było zainteresowanie tym tematem. Na razie to tyle. Pozdrawiam.

Kuba.

[fortyck]

No pomysł oryginalny, ale co mielibyśmy robić dokładnie? zwiedzanie danego fortu i w międzyczasie zadawanie sobie pytań o tematyce fortecznej czy też lużne pogawędki forteczne?

 

Ognisko bardzo mile widziane, bo już dawno nie robiliśmy :)

[MRu]

Gry terenowe - uwielbiam, jako ze jestem harcerką poznałam dość dobrze różne ich rodzaje. Popieram.

[Miro]

Temat z sierpnia, lecz, uważam taki pomysł za godny uwagi, i bardzo możliwy do rozpatrzenia, na wiosnę :) To faktycznie może być dość dobra integracja, użytkowników.

[Atterdag]

Gra jest tematem przednim, ale od jakiegoś czasu myślę o czymś jeszcze bardziej rozbudowanym. W ostatnim czasie zacząłem startować w Pieszych Maratonach na Orientację. Ich celem jest przebycie 100 km (liczonej najkrótszą trasą po obiektach liniowych) w ciągu 24 godzin będąc uzbrojonym jedynie w mapę w skali (1:50k, rzadziej 1:25k)oraz kompas plus potrzebne zapasy oraz odnalezienie po drodze wszystkich punktów kontrolnych. Okrąg twierdzy Kraków wydaje się naprawdę dobrym rozwiązaniem do wykorzystania w całości, lub po części.

[Grdalus]

Mam kolegę który startuje w Kieracie, podziwiam bo nie przeszedłbym 100km w tak krótkim czasie :)

[Tomek]

Witam

Ja też jestem miłośnikiem tego typu rajdów (do Kierata też podchodziłem 3 razy, ale zawsze odrobinę brakło do zakończenia :cry: ) i myślę, że taki rajd byłby niesamowitą imprezą. Jeśli taki pomysł doszedł by do etapu bardziej konkretnych działań, to bardzo chętnie włączę się w organizację. Oprócz mojego zapału mogę też zaoferować dość dobre kontakty ze środowiskiem AR (adventure racing).

[Atterdag]

Opracowałem nawet już jeden wariant pieszy na 100km. Dookoła Krakowa, ze startem i metą w Forcie Kościuszko. Co prawda lista PMnO jest zamknięta na ten rok, ale jako osobną imprezę można by coś zorganizować na jesień. Akurat byłoby czasu na znalezienie sponsorów i dopracowanie wszystkiego.

[Tomek]

Widzę jeden podstawowy problem - zasadniczy na samym początku.

Kto ma być organizatorem?

Jeśli osoba prywatna to praktycznie żadnych szans na zorganizowanie sensownej imprezy. (chyba że nieoficjalna imprezka dla kilku zapaleńców).

Żeby rozmawiać z kimś o sponsoringu czy patronacie medialnym, to nie ma mowy żeby udało się to zrobić bez stowarzyszenia i to takiego zarejestrowanego w KRS

[Libra]

Temat zamykam, bo jak widać nie potraficie się zorganizować nawet ''dla kilku zapaleńców'' ani na propozycje fortyck.

 

Być może kiedyś będzie otwarty, ale to nie zależy ani ode mnie ani od admina, ale od was samych wykażcie się a nie piszcie puste tematy bez pokrycia!