Skocz do zawartości

Sprzęt


fortyck
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku lat od czasu do czasu wrzucam na bloga materiały o moim sprzęcie, który używam podczas wędrówek po obiektach fortecznych i nie tylko.

 

Wypadałoby jednak je ponowić, tu na forum.

 

Temat z czasem będę uzupełniał o coraz nowsze materiały przedstawiające sprzęt, którym się posługuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sam początek wypada przedstawić sprzęt, którym ''pstryka się'' zdjęcia...

 

Nie wspominam o moich pierwszych aparatach jeszcze na film kliszowy, ale ich marki i parametry techniczne wolę zapomnieć :D

 

Na poważnie zainteresowałem się robieniem więcej fotografii obiektów Twierdzy Kraków dopiero na jesieni 2004 r. a dokładnie od pażdziernika 2004 r.

 

Aparat, który nabyłem (wtedy) to mój pierwszy aparat cyfrowy, kupiony w okazyjnej (wtedy) cenie w sklepie internetowym Agito.pl:

 

Canon PowerShot A75 służył mi od pażdziernika 2004 r. do czerwca 2008 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mnie w moich wyprawach towarzyszy Canon Power Shot SX200 IS z 12 - sto krotnym zoomem optycznym. Plus dzięki nieznanej funkcji mogę przybliżyć aż 48 razy :D .

A tak ogólnie to aparacik jest dobry. Robi fajne zdjecia. Oprócz tego jest mały, więc praktycznie wszędzie da się go zabrać. Ma również złącze HDMI i A/V, więc można go podpiąć do telewizora.

Polecam, krychu166

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś (no jak miałem wspomnianego Canona A75) marzyłem o aparcie, który jest ''duży'', ''z dużym zoomem'' i ''takie tam''...

 

Od wielu lat mając właśnie takowy aparat marzę o aparacie...tego typu jak miałem czyli ''nieduży'', ''można go łatwo schować do kieszeni kurtki'', ''takie tam''...

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Ja fociłem przez 7 lat EOS-em 400D z kitowym obiektywem 18-55. W zeszłym roku przesiadłem się na 60D, najpierw z kitem, potem dokupiłem 15-85 Canona i 70-300 Tamrona. Teraz choruję jeszcze na Sigmę 18-35 1.8 :mellow: :biggrin: Nigdy nie miałem ciągot do czegoś małego i lekkiego. Choć przyznaję, przesiadka z Zenita 122 na znacznie lżejszego EOS-a 300 (dawno temu, też na filmy) była miła. Ale głównie chodziło o nieporównywalnie większe możliwości trzysetki względem Zenita. Edytowane przez krakał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...