Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

MRU - cudowne miejsce, w 1994 r. wraz z grupą kolegów spenetrowaliśmy całą południową częsc podziemnego kompleksu. Szkoda że to tak daleko ale wszystkim którzy tam nie byli gorąco polecam zwiedzenie tych gigantycznych budowli !

pozdrawiam

Opublikowano

ano wlasnie, widze ze wiesz o co chodzi :-)

miejsce magiczne, magia tych podziemi bije nawet za posrednictwem stron internetowych opisujacych te umocnienia

nie jedna noc zarwalem przez to...

 

jak by sie tak kiedys zebrac... :D

ile tam moze byc kilometrow?

Gość jack london
Opublikowano

520 km do Poznania, potem jakies 70 na Miedzyrzcz. zalezy jeszcze ktory odcinek Szanownego Kolege interesuje. podalem trase kolejowa, nie mam pojecia jak sie to ma do kilometrarza drogowego.

A co do dopisku o wlasnym forcie mysle, ze fortow to ci u nas wciaz dostatek. Pogadac z Wojewodzkim konserwatorem Zabytkow, popytac o warunki... Jak nie 48 to przynajmniej festa "krepakowa". Mozliwosci sa!

Pozdrawiam juz wylacznie po polsku

Opublikowano
520 km do Poznania, potem jakies 70 na Miedzyrzcz. zalezy jeszcze ktory odcinek Szanownego Kolege interesuje.
Petla Boryszynska" :D

 

A co do dopisku o wlasnym forcie mysle, ze fortow to ci u nas wciaz dostatek. Pogadac z Wojewodzkim konserwatorem Zabytkow, popytac o warunki... Jak nie 48 to przynajmniej festa "krepakowa". Mozliwosci sa!
jak sie zbiore to popytam, jak by za to placili, nawet marnie, wzialbym sie za to.

ba, nawet bym sie tam przeprowadzil (na stroza :P )

 

Pozdrawiam juz wylacznie po polsku
wez przestan, ja na prawde nie znam niemieckiego... :oops:

 

pozdrawiam!

Opublikowano
Nie zapominajmy że ta częśc gdzie są podziemia jest tylko częscią całego Festungs Front Oder Warthe Bogen bo tak nazywa sie MRU, całośc rozciąga sie na prawie 100 km i poza Odcinkiem Centalnym są też inne miejsca gdzie można wejść pod ziemię :) . poza tym pozostają jeszcze umocnienia polowe i urządzenia hydrotechniczne na prawie całej długości MRU. poprostu temat rzeka.
  • 1 rok później...
Gość bunkierman
Opublikowano

Panowie, zwyczajem się stało że każdego roku odbywam pielgrzymkę na MRU, w tym roku wypadnie to dość puźno po pod koniec listopada. Miałem okazję być tam już kilkanaście razy, wzasadzie od tego miejsca zaczeła się moija przygoda z fortyfikacjami. W 1995 roku bedąc na obozie harcerskim w Potęgowie zapuściłem sie poraz pierwszy w podziemia. A w ubiegłym roku spędziłem tam długi weekend. Coż dodać miejsce samo w sobie jest fantastyczne, to co piszecie na forum to prawda, magiczne zakątek polski. Jest dużo informacji na jego temat w necie i wiele zdjęć ale nic niezastąpi bycia tam na żywo. Wielkość całego przedsiewziecia przytłacza, wielkie, ciemne, niekończonce się tunele wywołują dreszcz i skurcz żołądka. Wspaniałe rozwiazania techniczne, przemyślany każdy szczegół tego założenia fortyikacyjnego powodują że każdy miłośnik fortyfikacji tych z okresu pierwszej jak i drugiej wojny światowej wróci tam nie raz. Zapraszam do dyskusji na temat MRU.

 

Bunkier

 

BUNKIERMAN.PRV.PL

Opublikowano
Jak się ma obecmie sprawa własności podziemi? kto to ma pod swoją opieką? Słyszałem że pewien czas temu były jakieś przepychanki w sprawie pętli Boryszyńskiej
  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...
Gość aufmann
Opublikowano

Witam,

MRU, a może FF OWB to temat rzeka. Bardzo trudno o nim mówć w jednym tylko temacie. Czy mam rację?

 

Auf... pozdrawia

Opublikowano

Masz racje w 100% :D ale głównym tematem jast tu TK wiec malu tu specjalistów w tym temacie, wiec i temat trosze po krtotce :) zresztą tak jak pisałem to forum o TK wiec temat o MRU jest tylko dodatkiem :D ale za to jakim :)

Ja sam byłem niesty tylko raz, ale w przyszłym roku jak sie wszystko uda to moze znowu, choc na wakacje planuje też OWŚ i Wegierską Górke :D

Zobaczymy czy sie uda :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...