Skocz do zawartości

Miro

Użytkownik
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    6752421

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Fort 9 Krowodrza
  • Zainteresowania
    forty, fotografia, sport, komputery, systemy zabezpieczeń, astronomia, automatyka przemysłowa

Osiągnięcia Miro

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. :!: Już w najbliższy weekend czyli 29-30 czerwca 2013 odbędzie się w Krakowie IX Małopolski Piknik Lotniczy, będą pokazy akrobacji lotniczej, stare samoloty, balony, spadochroniarze, jednym słowem dwa dni atrakcji dla ludzi którzy chodź w minimalnym stopniu interesują się awiacją. Dodam że jako atrakcja przybędzie Jurgis Kairys z ekipą, Zespół Żelaźni i inni znakomici piloci, ale nie będę się rozpisywał, odsyłam na oficjalną stronę: :arrow: www.pikniklotniczy.krakow.pl :arrowleft: Oby tylko pogoda dopisała, czyli nie było zachmurzone za bardzo i aby nie było wiatru. Zapraszam całymi rodzinami ;)
  2. Ludziska może ktoś z Was spędza czas na rolkach ? Jeżeli tak to można by się umówić, zawsze to w grupie raźniej niż samemu :) Błonia, Bulwary, gdziekolwiek gdzie sa się jeździć. Swego czasu jeździłem także po plantach dookoła, tyle że dużo tam ludzi i masa krawężników.
  3. Miro

    Fort 49a Dłubnia

    jestem pod wrażeniem modelu :) Podziwiam zapał :)
  4. Mam nadzieje że go zachowasz, jest w zasadzie w idealnym stanie :)
  5. Miejmy nadzieje że znajda kiedyś inwestora, trzeba być dobrej myśli. Miasto nie zrobi nic z fortem bo nie ma pieniędzy, możliwe, ale poprzedni najemca w zasadzie tez nie wiele zrobił.
  6. Tylko czy owa fundacja Czartoryskich znajdzie jakiś pomysł na jego zagospodarowanie, bo szkoda by było aby popadał w ruine. Potrzebny taki gospodarz fortu który się nim naprawdę zajmie,
  7. Hmm to może być ciekawa pozycja w biblioteczce każdego miłośnika fortyfikacji, szczególnie Krakowskich :D
  8. Miro

    Znalezione w sieci

    Czy wiecie co pijecie ? W każdym razie wiecie czy nie, to warto przeczytać, bo artykuł ciekawy i zawsze się coś ciekawego dowiecie. Skopiowałem go całego aby przypadkiem nie zniknął z sieci ;) Uran, rad, bar, bakterie w wodzie mineralnej Na zlecenie UOKiK-u test 15 wód źródlanych i mineralnych przeprowadziła Fundacja Pro-Test. Zobacz, co w nich znaleźli. Fundacja oddała 11 mineralnych i cztery źródlane wody do akredytowanego laboratorium, gdzie zostały poddane szczegółowym badaniom. Wszystkie wody miały opakowania półtoralitrowe i były w okresie przydatności do spożycia. Ich wybór poprzedzony był szczegółowym rekonesansem w super- i hipermarketach. Wybrano te najpopularniejsze i najbardziej reklamowane. W badaniu wzięto pod uwagę: oznakowanie etykiety; zgodność składu z etykietą; czystość wody (wskaźniki fizykochemiczne, zawartość substancji niepożądanych i toksycznych w nadmiernych stężeniach, itp.); zapach, smak, wygląd i konsystencja. Najlepszą wodą okazała się woda źródlana Mama i Ja oraz naturalna woda mineralna Nałęczowianka. Obydwie otrzymały maksymalną ocenę 5. Ocenę bardzo dobrą (większa od 4,5 lub równa) otrzymały jeszcze trzy inne produkty - Nestle Aquarel (4,9), Arctic Plus (4,7) oraz Ustronianka Biała (4,6). Wszystkie pozostałe testowane wody otrzymały ocenę jakości dobrą (ocena z przedziału 4,4-3,5). Cała prawda na etykiecie? W przypadku większości wód na etykietach w zasadzie pojawiły się wszystkie wymagane przepisami podstawowe informacje, nazwę wyrobu, nazwę producenta i miejsca produkcji wraz z adresami, data minimalnej trwałości i warunki przechowywania. Tylko niektóre produkty miały braki w tych informacjach. Na opakowaniach Cisowianki, Kingi Pienińskiej i Jurajskiej brakowało pełnych adresów producenta, a o wodzie Górska Natura wiemy tylko tyle, że jest wyprodukowana w UE. W przypadku Cisowianki dodatkowo zabrakło nazwy "naturalna woda mineralna", która powinna znaleźć się na etykiecie takiego rodzaju wody, a Kingi Pienińskiej - stopnia nasycenia i pochodzenia CO2. Warto zwrócić uwagę również na brak informacji o czasie przechowywania wody po otwarciu, szczególnie tych, które otrzymały atest dla dzieci przyznany przez Instytut Matki i Dziecka czy Centrum Zdrowia Dziecka - Mama i ja, Nestlé Aquarel, Żywiec Zdrój. W badaniu etykiet maksymalną liczbę punktów uzyskała tylko Nałęczowianka. Skład wody może przerażać Odpowiednie, bezpieczne poziomy zawartości tych substancji w wodach jest rygorystycznie określone odpowiednimi przepisami i monitorowane. Najbardziej popularnymi niepożądanymi związkami są: azotyny i azotany - szkodliwość azotanów jest niska, ale mogą się one przekształcać w azotyny, które są toksyczne. Ich niepożądane działanie utleniające prowadzi do utraty zdolności przenoszenia tlenu przez zawartą we krwi hemoglobinę. Mogą też blokować, a nawet niszczyć witaminy, negatywnie wpływać na białka, działać rakotwórczo. Żadna woda w zestawieniu nie przekraczała dopuszczalnych limitów. Największą zawartość azotanów miały wody źródlane - Górska Natura i Żywiec Zdrój. bar - sole baru, rozpuszczalne w wodzie mogą być przyczyną zaburzeń sercowo-naczyniowych i układu nerwowego. W żadnej z wód poziom baru nie przekraczał dopuszczalnego poziomu 1 mg/l. Jedynie dwie wody miały stosunkowo wysoką zawartość tego składnika: Piwniczanka – 0,748 mg/l i Muszynianka – 0,611 mg/l. fluor - toksyczny w nadmiernych ilościach. Żadna woda nie przekraczała dopuszczalnego limitu. uran - obecność uranu w wodzie nie oznacza, że jest ona radioaktywna. Składnik ten ma jednak szkodliwe działanie chemiczne. U osób, które piją wodę o podwyższonej zawartości uranu przez dłuższy czas, może wystąpić uszkodzenie nerek. Najwięcej uranu spośród 15 badanych wód miała Ustronianka Biała (1,2 mikrograma/l), jednak nawet ten poziom jest poniżej wartości dopuszczalnych nawet dla niemowląt. rad - obecność radu (jak i innych pierwiastków promieniotwórczych) w wodzie niesie ze sobą różne zagrożenia. Przykładem jest rad, który praktycznie nie jest wydalany na zewnątrz organizmu i odkłada się w kościach. Spośród wszystkich badanych wód żadna nie przekracza poziomu radu wskazanego przez prawo polskie oraz unijne. Najwięcej zawiera go Staropolanka 2000. Jednak nawet tutaj, pijąc zgodnie z zaleceniami producenta najwyżej litr dziennie osoba dorosła nie naraża się na dawkę przekraczającą bezpieczny poziom. Nastolatek może wypić jej najwyżej 200 ml dziennie, a kobiety w ciąży, karmiące mamy i małe dzieci nie powinny pić jej wcale. W wodzie mogą się również pojawiać bakterie. Ogólna ich liczba nie może przekraczać 100 kolonii w 1 ml dla bakterii psychrofilnych oraz 20 kolonii w 1 ml dla mezofilnych. Bakterie psychrofilne rozwijają się w temperaturze 20-22C, a mezofilne - 37C. Najwyższą liczbę bakterii psychrofilnych zawierają wody Jurajska (58 kolonii) i Górska Natura (40 kolonii). W obydwu przypadkach jednak mieściły się one w limicie. W przypadku bakterii mezofilnych woda źródlana Górska Natura zawierała więcej kolonii niż dopuszcza limit. W 1 ml wody zanotowano 28 kolonii. Smak ma znaczenie Zarówno smak, zapach, wygląd, jak i konsystencja badanych wód okazały się zadowalające. W żadnym przypadku nie budziły one zastrzeżeń. Jedynie w Muszyniance, Kindze Pienińskiej, Staropolance 2000 i Piwniczance wyczuwalny był kwaśny smak, a dodatkowo w przypadku Muszynianki i Piwniczanki można było wyczuć mineralny posmak. Zródło artykułu: WP.PL
  9. Miro

    Znalezione w sieci

    Ostatnio surfując sobie po sieci natknąłem się na bardzo ciekawy portal na którym są prowadzone różne akcje charytatywne,jest tam też zbiór najpopularniejszych serwisów charytatywnych, takich jak Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce... i jeszcze kilka innych, są też ogłoszenia zamieszczane przez różne fundacje, na konkretny cel, lub dla konkretnych osób. Można sobie założyć konto, wspierać różne akcje, można też pomóc z zbiórkach, za które jest się później wyróżnionym. No ale co tu będę się rozpisywał, jeżeli kogoś interesuje to proszę kliknąć :arrow: siepomaga Polecam ten portal, kliknąć to nie problem, a pomóc można każdemu przy okazji B)
  10. Wesołych Świąt Aby ten czas choć przez chwile pozwolił zapomnieć o troskach codzienności oraz poczuć ciepło ludzkich serc, a także odpoczynku pozwalającego na nabranie sił do nowych wyzwań. http://www.flashcoo.com/holiday/wonderful_christmas_1920x1200/images/wallcoo_com_xmas_Collection_1003.jpg
  11. ... oo, fajna informacja Bartku, może by tak dało się tam zejść :) jeśli tak to sie pisze na to :) można by spenetrować owe wejście
  12. Miro

    Nowe forum - zapraszamy

    Obcowanie czas zacząć :)
  13. U nas Adamie to rzadko się zdarza aby cokolwiek urzędnicy sprawdzali przed wydaniem jakiegoś pozwolenia, bałagan i jeszcze raz bałagan. Po prostu brakło zainteresowania ze strony urzędników, a tym samym samego konserwatora, jakby mieszkańcy nie zrobili hałasu to pewnie wszystko zostało by zburzone i nikt by się nawet o tym, nie dowiedział.
  14. Jak zwykle wszyscy się budzą troszkę po fakcie. Ale dobre i to żeby chociaż jeden ocalał, chociaż taki pojedynczy będzie dziwnie wyglądał. Ciągle biurokracja panuje, i uważam że już dawno takie obiekty powinny mieć swoje karty ewidencyjne. Ale tak bywa w naszym kraju że jak się coś nagle wydarzy to się wszyscy opamiętują.
  15. myślę że te fotografie mówią wszystko, ale ja uważam że te zdjęcia wystarczą zamiast komentarza ps. nie moje fotografie lecz dobrego znajomego :) Dziwi mnie postawa właściciela, który twierdzi że teren wyrównuje dla bezpieczeństwa, i w trosce aby ktoś nie wpadł i nogi nie złamał, byłem tam nie raz i wpaść się tam nie dało, raczej się wchodziło do środka jak do każdego takiego schronu, jeden z nich miał uszkodzony dach, tak jakby oberwał jakimś pociskiem, ale dziury w nim nie było. Bezmyślność niektórych ludzi jest czasem aż przerażająca. W Zielonkach przy drodze bo Bibic, po prawej stronie na górce, też są takie schrony na czyjejś posesji, ale jej właściciel ich jakoś nie wyrównywał ani nie burzył, tylko je sobie zagospodarował, i stoją tam sobie nikomu nie przeszkadzając, no ale jak wiadomo są ludzie i ludziska.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...