Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostanio wpadła mi w ręce kśiążka (a właściwie kilka książek). Ta konkretna o ktorej piszę nosi tyuł:

,,Austriacko-Węgierska Artyleria Forteczna w przededniu wybuchu I wojny światowej'', autorstwa Przemysława Jaskółowaskiego, wydana w 2004r. Muszę przyznać, że napisana jest tak fachowo i tyle w niej informacji, że dech zapira! w związku z czym pozwolę sobie otworzyć temat o artylerii fortecznej i po kawału będę się starał dzielić wiedzą jaką zdobyłem, a przy okazji wyjaśni się kilka niejasności na temat uzbrojenia fortów artyleryskich.

Opublikowano

Cz. I

Artyleria forteczna była uznawana za elitę wśród artylerii jako takiej. Forty artyleryjskie były obsadzane jednostkami specjalistycznymi. Formacja ta różniła się pod względem posiadanego sprzętu jak i struktury. Odmienność ta polegała przede wszyskim na stacjonarnym charakterze służby. O elitarności, stanowiły wymagania stawiane przed oficerami, podoficerami i początkującymi adeptami. Musieli wykazywać się dużą wiedzą techniczną i znajomością nowinek technicznych. Przypomnę, że na początku XX w nastąpił szybki rozwój techniki wojskowej, więc nauki było sporo. Swoje święto oddziały artylerii fortecznej obchodziły 20 VII, na pamiątkę bitwy morskiej pod Lissą w 1866 r. (ciekawostka).

A teraz cytat:

Najważniejszym czynnikiem w prowadzeniu wojen była i jest siła oraz rodzaj ognia, jakim się dysponuje, dlatego park artyleryjski oddziałów fortecznych stanowił sprzęt wysokiej klasy (choć niejednokrotnie przestarzły).

Artylerię forteczną cechowała różnorodność kalibrów i wzorów dział, których wprowadzanie na uzbrojenie rozpoczęto w drugiej połowie XIX w. Sprzęt starszych wzorów modernizowano, tak aby mógł spełniać kryteria współczesnego pola walki. Zabiegom takim pod koniec XIX w. poddano armaty Wz 1861 i Wz 1875. Wspomnieć należy o działach Wz 1863 które były ładowane od wylotu lufy i zyskały sobie (w Krakowie) pogardliwy przydomek ,, Działa Uriasza''. Nazwa ta wskazywała na gwałt (w czasach artylerii odtylcowej), jaki zadawali artylerzyści lufom armanim ładując je od przodu.''

 

Na dzisiaj tyle ;-)

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...