fortyck Opublikowano 27 Czerwca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 Od nieskończenie wieluuu lat trwa nieskończona dysputa co dalej z fortami Twierdzy Kraków... Traktowano je (zwłaszcza w czasach PRL) jako pozostałości zaborcy austriackiego i starano się je całkowicie zniszczyć (celowo jak Fort 32, 33, 15 i inne, lub lokując w fortach zakłady chemiczne, magazyny, wytwórnie, itd.) co jak wiadomo udało się w spektakularny sposób. Po 1990 roku mimo istnienia demokracji, forty nadal traktowano jak za ''dobrych'' czasów Polski Ludowej. Potem co niektórzy zarządcy fortów wyprowadzili się z nich do nowoczesnych budowli, forty zaś pozostawiono własnemu losowi: złodziejom złomu, dewastacjom, no i siłom czasu i natury... Miasto Kraków usilnie traktuje od jakiegoś czasu forty Twierdzy Kraków dość poważnie i chwała im za to... ale co z tego jeśli tak wszystko się ślimaczy, ot choćby kwestia Fundacji ''Janus'', która ma pomysł na całość Twierdzy Kraków a nie tylko konkretne obiekty... Czasem ma się wrażenie, że nadal obowiązują zasady z PRL... Nie ma już zbyt wiele czasu dla fortów... czas i natura nieubłagalnie potęgują zniszczenia dokonane przez nieodpowiedzialnych ludzi. Forty Twierdzy Kraków powinny być pod jednym, jedynym zarządem i wszystkie powinny być zagospodarowane jako: hotele, hoteliki, muzea, restauracje, kawiarnie, domy kultury. Taka wielka szansa się pojawiła wraz z Fundacją Aktywnej Ochrony Zabytków i Dziedzictwa Kulturowego ''Janus'', od decydentów Miasta zależy czy dalej mimo tylu apelacji ich Wydziału Kultury i Ochrony Zabytków pójdą szybkie, konkretne decyzje w sprawie fortów czy dalej brnięcie w stronę zagłady (odwlekanymi decyzjami w sprawie jednego zarządcy nad wszystkimi fortami - tymi nie zajętymi - Twierdzy Kraków) resztek Twierdzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piter Opublikowano 9 Sierpnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2004 Czy to prawda, ze skradziono drzwi pancerne z ostrogu pomiedzy fortami Wegrzce i Lysa Gora ???To juz zakrawa na farse ... jak oni ten teren pilnuja ???A moze ktos te drzwi zabezpieczyl ? zdemontowal i przechowuje aby uchronic jeprzed zlomiarzami ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fortyck Opublikowano 9 Sierpnia 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2004 Tak, to prawda. Choć wiele osób mówi i pisze w kwestii ochrony pozostałości elementów pancernych fortów, to tak naprawdę nikt tego nie powstrzyma przed dalszymi kradzieżami, taka prawda... Smutna prawda... Dopiero nowi właściciele fortów są w stanie powstrzymać dalsze dewastacje. Ale nie oszukujmy się: w odnowionych i zagospodarowanych fortach dużo rzeczy (tych co są obecnie) przepadnie wraz z ich odrestaurowaniem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piter Opublikowano 9 Sierpnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2004 eh, tez zauwazylem... np. tak jak w Zielonkach, niepowtarzalny klimat fortu zanika. Jest fajnie niby - ale to nie to co bylo kiedys... nie ma juz tej tajemniczosci, egzotyki, puszczy dziwiczej - cos za cos... Ot taki uzyteczny budynek sie zrobil, hotelik odmalowany ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fortyck Opublikowano 14 Maja 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2006 Nie mówiąc o Forcie Węgrzce ;) Ale co lepsze: opuszczony i nadal dewastowany fort czy nowy gospodarz i wszystko (z czasem) odnowione; tak jakby co dopiero taki obiekt zbudowano ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower1025 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 Ze smutkiem oglądam większość dzisiejszych fortów... a jeśli mówić o polityce miasta wobec fortów to można ją krótko podsumować.... "Szkoda gadać", a przecież Forty to szansa dla miasta, a nie problem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi