Gość Man_iac Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 Witam!Chciałem zapytać się Was o najmniej pozmienane przez lata forty w Krakowie. Interesuję się głównie fotografią i interesują mnie najbardziej obiekty kompletnie nie remontowane, z autentycznymi murami. Najlepiej, żeby były bardzo rzadko odwiedzane. Z tego właśnie powodu najbardziej do tej pory spodobał mi się najbliższy mi geograficznie fort - Prokocim. Proszę o inne tego typu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Matys Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 Jak pewnie sobie zdajesz sprawe, tak idealnych fortów to w krakowie prawie nie ma, ale nie załamuj sie, na pewno coś sie znajdzie. :)Przez ponad sto lat, od kiedy je wybudowano, losy poszczegolnych fortów bywały bardzo rożne, co z reszta widać zwiedzając obiekty twierdzy. Nie właściwi własciciele, plany adaptacji, ktore przerywano w połowie, akcja odzyskiwania cegieł, złomiarze i rabunki (te wspołczesne, jak i te po rozbrojeniu twierdzy) czy też pozostawienie fortów na pastwe losu sprawiły że wiele fortów jest w opłakanym stanie, wszystko w nich pozmieniane i tak dalej. Ale tez niektóre od wielu, wielu lat są w prywatnych rękach, co chroniło je przed dewastacją. Spora częsc fortów była w rękach wojska, i do dzis wiele z nich jest ogolnie nie dostępnych. Myśle że takie obiekty najbardziej Ci sie spodobają.Na przykład to taki fort reditowy 7 Bronowice. Znajduje sie na terenie wojskowym, nie dostępny do zwiedzania, przez co nie zdewastowany. Potem to taki kolejny fort 43 Pasternik, choć cześć zalana woda. Historia taka sama jak z Bronowicami, nie dostępny, w rekach wojska. Jeszce dozuce Tonie, tj. powyżej, ale 6 maja bedziesz mial okazje je zwiedzić. No i omorowany przeciwstok, z kojcami rewersowymi w forcie Barycz, Tez pięknie, nie dostępny, ale można wejsc na lewo, bo gdzie nie gdzie poprostu nie ma siatki :) co oczywiscie jest nie legalne. No i moze jeszce Łysa Góra. Jeste jeszce kilka fortów dośc dobże zachowanych, ale są one wspolczesnie odnowione, przemalowane i tak dalej lub poniszcone napisami (np. Batowice, dobrze zachowany, ale go ludzie popisali i troche nasmiecili ) Na razie tyle, jak chcesz dokładniejesze info pisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Man_iac Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 A myślisz, że wojsko będzie takie chętne, żeby mnie tam wpuścić z aparatem? Od razu będą myśleć, że jestem ruskim szpiegiem :) Dlatego chodzi mi głównie o otwarte bunkry. Mogą być zdewastowane, tylko nie przebudowywane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Matys Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 No to takich jest kilka. Ale z tym wojskiem sie nie przerazaj, wpuszcza kazdego, tylko musisz napisac odpowiedznie pisemko. Najlepiej przyjdz 6 maja na Tonie, razem z nami. Bedziesz mogl fotkowac ile tylko chcesz. Potem mozesz odwiedzic Barycz, w ogrodznieu nie ma przez kilka metrów siatki, idzie wydeptana sciezka i mozesz bez problemu wejsc do tego przeciwstoku, a tak jest na co popatrzec, wszystko super zachowane. Oprocz tego spora czesc fortow zostala w takim stanie jak byla, choc sa zdewastowane. Ale w tych fortach mnostwo ludzi :) bo ogolnie dostepne. Zobacz sobie Skotniki (calkiem dobrze zachowane, nawet nie wiele napisow, kopuly pancerne, tylko w jednym miejscu sie pologa wali), mozesz pojsc do Borku, choc juz sie struszek wali bo ma dach zepsoty. Batowice, Bibice, Mogila, Mydlniki zachowały sie całkiem, całkiem. To chyba tyle z ogolno dostepnych, nie zminianych "dzikich" fortów. Inna bajka to jescze takie kawerny, batrie, schrony amunicyjne, tradytory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi