Bodzowskie Kawerny

[Gość Lukasz]

Nie zapominajmy że idziemy na kawerny!! a ognisko to miły dodatek:) a będzie o tyle przyjemniej jak po sprawnym przygotowaniu drewna siądziemy przy ogniu a nie będziemy 2 godziny latać po krzaczkach i zbierać gałęzie, potem drugie tyle je podpalać by w końcu wszyscy stwierdzili że jest późno i trzeba iść do domu. Dla tego poruszyłam temat drewna i podpałki by tego uniknąć:) :devilyellow:

 

spoko maroko :)

[Miro]

Ojj Gosiu nie przejmuj sie już tak bardzo ;) wiemy już że to Twoje zboczenie zawodowe, dlatego Ci wybaczamy 8) Pozatym nie pierwszy raz będzie ognicho, wiec ekipa już ma w tym wprawę, :mrred: . A tak ogólnie bieganie po krzakach też ma swój urok :mryellow: :mrgreen:, tak samo jak ognisko po zachodzie słońca ;)

 

Bartku zezwalam na użycie mojego tekstu w celu rozbawienia ludzi w Twoje szkole ;) :P

[Bartek Kocot]

Bartku zezwalam na użycie mojego tekstu w celu rozbawienia ludzi w Twoje szkole ;) :P

Dzięki

[Joanna]

Pozatym nie pierwszy raz będzie ognicho, wiec ekipa już ma w tym wprawę, :mrred: . A tak ogólnie bieganie po krzakach też ma swój urok :mryellow: :mrgreen:, tak samo jak ognisko po zachodzie słońca ;)

 

ja tylko dodam, że zachód słońca w Bodzowie przy ładnej pogodzie to widok zapierający dech w piersiach :mryellow: :bemused:

Pierwszy raz jak tam byłam to była właśnie pora zmierzchu i od tamtej pory zakochałam się w tym miejscu :bemused:

pozdr

ps. super pomysł z tym ognichem, już nie mogę się doczekać :mryellow:

[fortyck]

Zobaczymy sporo kawern; tyle ile było na 18 wyprawie KTK

[Gość Lukasz]

nie potrzeba zachodu słońca by zaparło dech w piersi... w lutym jak tam paliłem z Kasią ognisko to było bardzo dziwnie zachmurzone niebo i słońce się ładnie przebijało...

Z resztą zobaczcie sami :)

 

http://img182.imageshack.us/img182/7964/dsc00055le7.jpg

 

http://img187.imageshack.us/img187/977/dsc00056lh9.jpg

[Gośka]

Bajecznie :mryellow:

[Bartek Kocot]

bardzo ładne :mrgreen: :mrgreen:

[Miro]

No tak, Łukaszu przyznaje, :D ciekawie to wyglada,, fajnie te chmurki wyglądaja, i to słońce które sie przebija :mrgreen: I krajobraz nie wyglądający na lutowy ;) :mryellow: Jakby wszystko było ośnieżone to równie świetnie by to wyglądało, a może nawet ciekawiej :roll:

[Wojciech]

Tak może i ładne jednak ja zdecydowanie lubię i preferuję scenerie letnie: niebo błękitne, słońce, ptaków śpiew, z każdej strony przepiękne widoki bądż to na Kraków, Tyniec, ul.Tyniecką, Bielany-dolinę Wisły ul.Księcia Józefa, Przegorzały z pałacykiem-belwederem i okoliczne Kostrze, Pychowice, ale to moje osobiste zdanie na ten temat :mrgreen: :mryellow:

[Gość Lukasz]

Wojtku tobie to się wszystko podoba, pod warunkiem, że w poblizu jest jakiś fort :P

[fortyck]

Mi się tego rodzaju zdjęcia podobają; choć jeszcze lepsze gdy chmury są bardziej wyraziste i między nimi przebijają się promienie słoneczne (mam takowe na stronie, można poszukać) :D :P

[Wojciech]

Łukasz tak jakoś lubię romantycznie, nastrojowo żeby było wokoło :D :P chyba nie ma w tym nic dziwnego :> i nienormalnego :)

[Gość Lukasz]

nie no bynajmniej. w sumie nie jest problemem znaleźć w Kraku takie klimatyczne miejsce a co dopiero jak w skład takiego miejsca wchodzi ładny forcik

[Joanna]

No proszę jak się panowie "po rozmarzali" :mrgreen:

 

aż romantycznie się zrobiło i nastrojowo :D

 

Łukasz zdjątka niezłe ;)

ja pamiętam, że wtedy mi chyba ani jedno zdjęcie nie wyszło z tego mojego pamiętnego zachodu słońca w Bodzowie :evil:

 

pewnie dlatego że wtedy jeszcze używałam tzw. "głupiego Jasia" ;) plus całkiem dobry aparat pt. Zenith, w którym jednakowoż akurat wtedy film się skończył, hehe normalnie teraz to już historia w fotografii ;) :P

[Miro]

Joasiu :D, ja sam mam gdzieś schowany właśnie ten aparat Zenith 12 XP :) na którym zdjęcia wychodzą przepiękne, i to najlepiej na filmie Fuji ;) Co prawda aparatu już nie używam, trzeba do niego kupować filmy, później je wywoływać, no i na klisze wchodziło zazwyczaj 36 zdjęć. Inną drogą ten aparat jest wkońcu lustrzanką, więc to przemawia za jakością :mrred:

 

:!: No dobrze, ale trzymajmy sie głównego tematu 8)

 

Chciałem tylko nadmienić, że idziemy zwiedzać kawerny, i kawerny są priorytetem wycieczki, wiec zajmie to sporo czasu zanim je wszystkie odwiedzimy, a ognisko będzie tylko wtedy jak nam na to czas pozwoli, a właśnie z czasem może być troszkę krucho, pozatym to będzie niedziela, i jak wiadomo autobusy nie jeżdżą za często wtedy ( tym bardziej w tamtych okolicach ), a jak myślę niektórzy będą chcieli do domu wrócić ;) :P

[Gość Lukasz]

twardzi zostaną (chyba że coś komuś wypadnie jak mnie się to ostatnio zdarzało)

 

Pytanie jesio o której się spotkamy i gdzie. Ja bym proponował godziny wczesne już na F53

[fortyck]

Miejsce spotkania... no raczej tak by było sensownie: zobaczymy kawerny od miasta do Bodzowa; w takim kierunku, więc zbiórka w Forcie Bodzów nie ma sensu, zwłaszcza, że niektórzy mogą nie wiedzieć gdzie to a i trochę trzeba się wspinać ;)

[Miro]

Co do godziny to podamy z Adamem zaraz po świętach. :arrowleft:

 

A jeśli sie rozchodzi o miejsce zbiórki to też dokładne informacje będą po świętach, ale jedno jest pewne że Fort Bodzów będzie na zakończenie wycieczki.

 

Osobiście ja także obstawiam godziny wczesne ;)

[Gość Lukasz]

to już jak uważacie. Adamie przy ładnej pogodzie ta wspinaczka owocuje w piękny widok na Winnice, więc wydaje mi się że warto się pomęczyć po kamieniach pionowo do góry. Ale to już od ciebie zależy - ja się dostosunkuje

[fortyck]

Hehe, żle może to napisałem, a więc wyjaśniam o co mi chodziło.

 

Chodzi o to, że gdyby była tam zbiórka to niektórzy mogliby nie zdążyć na czas czy to wspinając sie pod górę czy krętą drogą tam...

 

Oczywiście ja uwielbiam tamtą trasę o której wspominasz :)

[Gośka]

mam nadzieje ze Panowie szczegółowo opisza miejsce zbiórki- bo ja np nie mam zielonego pojęcia gdzie, co i jak :)

[Gość Lukasz]

Gosiek my się spotkamy na rondzie grunwaldzkim i pojedziemy razem tak że luzik

[fortyck]

Jest pewnym, że miejscem zbiórki będzie właśnie rondo Grunwaldzkie, na pętli autobusowej MPK.

 

To najlepsze miejsce na zbiórki (zawsze je tam robiliśmy) przed wypadem na Bodzów :mrgreen:

[Wojciech]

Póki co (nie chcę Was martwić :twisted: ) mamy zimę potem niby wiosnę, więc jakoś warunki atmosferyczne trochę krzyżują plany :shock:

Jeśli mowa o miejscu spotkania to tak rondo Grunwaldzkie jest najpewniejszym miejscem zbiórki ;) , a właściwie cały zieleniec :D między rondem-pętlą autobusową (nie sposób się nie zauważyć :P :> )