Skocz do zawartości

Fort 52 1/2 S Skotniki


Gość Matys
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a ja mam takie pytanko, tak z ciekawosci http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif

Z tego co wiem wieże pancerne pod armaty M.94 (czyli te które są w skotnickim forcie) były robione w dwóch wersjach. Jedną z różnic były różne katy pionowe ustawienia lufy armaty. Jeden z nich -5 do +15, a drugi -10 do +15 stopni, przez co tez różniły się nieco budową, gruboscią pancerza i wysokościa. Jaka wersja była w forcie 52 ½ S ?? Jak by ktos wiedział to by było pozytywnie, bo całkiem mnie to zaciekawiło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

a tu jeszcze wkleje to co znalazłem na innej stronie (na końcu link).

 

Zależnie od wersji pionowy kąt ostrzału działa wynosił od -5 stopni do +15 stopni lub -10 stopni do +15 stopni. Stąd brała się odmienność formy czasz obu wersji .Wersja dla mniejszego kąta ostrzału cechowała się kształtem czaszy bardziej zbliżonej do sferycznego, mniejszą grubości pancerza (od 280 mm w ścianie do 130 mm w szczycie) i nieco mniejszą wysokości (92 cm). W wersji dla kąta ostrzału -10 stopni do +15 stopni czasza była wyższa (101 cm), z punktem szczytowym przesuniętym ku tyłowi: w osi działa u szczytu i na tylnym zbiegu czaszy powstało w ten sposób wybrzuszenie, dające wewnątrz przestrzeń do załadowania działa w skrajnej pozycji - 10 stopni. Pancerz w tej wersji miał grubość 300 - 145 mm.

 

Należy zwrócić uwagę na różnice w konstrukcji czaszy pomiędzy egzemplarzami pierwszej jak i późnej serii produkcyjnej. Główna różnica polega w wysokości czaszy oraz wysokości nad poziom łożyska policzków czaszy wraz z gniazdami mocowania czopów armaty. W egzemplarzach późniejszych serii produkcyjnych obniżono o około 10 cm wysokość mocowania czopów armaty co w konsekwencji umożliwiło obniżenie sylwetki czaszy o 8 cm. Rozwiązanie takie pozwoliło zwiększyć również o 2 cm grubość sklepienia czaszy w szczycie. Żródło: http://www.tpfkrakow.netax.info/fa/tk/panc...20m94/index.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 1 rok później...

A ja mam pytanie:

No bo tak: http://fortyck.pl/wiesci_217.htm - artykuł stwierdza, że: "Poaustriacki fort, w którym jeszcze niedawno znajdowały się archiwa Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego (...)" i dalej, że: "Wcześniej Fort został odremontowany kosztem 60 tys. zł z budżetu urzędu.".

Hm. Patrząc na zdjęcia w galerii na fortyck.pl, a przede wszystkim - sięgając pamięcią do mojej tam wyprawy (tzn. na fort) - jakoś nie bardzo mi się wydaje, żeby "do niedawna" był jakkolwiek zagospodarowany (choćby na archiwa), ani, że był tam ostatnio remont. Byłem tam w lecie tego roku. Więc o co chodzi? Może to o inny fort chodziło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 9 miesięcy temu...

Jak ja byłem tam ostatnio to wejście po prawej stronie było otwarte. Tylko jak się wejdzie już do środka to trzeba uważać, po w stropie pomiędzy parterem a pierwszym piętrem jest olbrzymia dziura w podłodze. Oprócz tego schody do wież pancernych są pourywane, a do wieży obserwacyjnej wejść może tylko bardzo chuda osoba, bo jedyne przejście do niej jest zakratowane :mryellow: ...

Poza tym do fortu nie ma sensu przychodzić latem bo ze wszystkich stron obrośnięty jest krzakami i pokrzywami, przez co niewiele widać.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Zabytkowy fort w Skotnikach zamieni się w centrum sztuki i terapii

 

Lg8XzdS.jpg

 

 

Remont fortu „Sidzina” w Skotnikach dobiega końca.

 

Po wielu latach modernizacji obiekt zostanie przywrócony do życia.

 

Będzie pełnił funkcję kulturalną, edukacyjną, rekreacyjno-turystyczną oraz terapeutyczną.

W 2014 roku Fundacja Pełna Życia objęła 30-letnią dzierżawą niszczejący, zabytkowy Fort 52 ½ S „Sidzina”.

– Po wielu latach intensywnego remontu zupełnie odmieniliśmy jego oblicze.

Udało nam się zrobić nową nawierzchnię dachu oraz wykonać pokrywy według oryginalnego projektu, chroniące wieże pancerne, czyli najcenniejsze eksponaty w części muzealnej fortu – unikalne na skalę europejską – mówi Aleksandra Włodarczyk, prezes Fundacji Pełna Życia.

Odrestaurowane dwie pancerne wieże artyleryjskie, wieżę obserwacyjną oraz wnętrze obiektu zwiedzający będą mogli zobaczyć już wkrótce.

To właśnie na 17 i 18 września zaplanowano wielkie otwarcie fortu.

Terapia poprzez sztukę

– W weekend związany z obchodami Europejskich Dni Dziedzictwa, które odbędą się pod hasłem „Połączeni dziedzictwem”, my połączymy grupy naszych podopiecznych.

Fundacja Pełna Życia od ponad 30 lat opiekuje się osobami z niepełnosprawnością.

Chcemy, aby były one nie tylko odbiorcami naszej oferty kulturalno-edukacyjnej, ale też współtwórcami i współgospodarzami tego miejsca – tłumaczy Aleksandra Włodarczyk.

W odrestaurowanym forcie znajdzie się muzeum, a zwiedzający będą mogli zobaczyć ruchomą wystawę poświęconą m.in. generałowi Emilowi Gołogórskiemu, twórcy wielu fortów dawnej Twierdzy Kraków.

Oprócz części muzealnej, powstanie część wielofunkcyjna służąca kulturze i edukacji.

W sali teatralno-wystawienniczej będą organizowane koncerty oraz przedstawienia.

Fort ma bowiem dawać szanse na prowadzenie nowych form terapii – także poprzez sztukę.

Park wokół fortu

Modernizacja obiektu wiąże się również z rewitalizacją otaczającego go 3-hektarowego terenu z zachowanymi formami ziemnymi i zielenią forteczną.

Na terenie obiektu ma powstać park – otwarty dla wszystkich mieszkańców.

– Od wielu lat systematycznie prowadzimy prace na zielenią wokół fortu.

Są one finansowane ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, a wcześniej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i środków UE w ramach RPO dla Małopolski.

Ich celem jest przywrócenie, na ile to możliwie, historycznego wyglądu parku.

W zeszłym roku zainstalowaliśmy 30 budek dla ptaków.

Stworzyliśmy też specjalną ścieżkę przyrodniczą – opowiada Aleksandra Włodarczyk.

Od momentu objęcia dzierżawą fortu przez Fundację Pełna Życia na jego rewitalizację wydano ponad 8,5 mln zł.

Dotacja ze środków UE wyniosła 4,6 mln zł.

Z kolei SKOZK przeznaczył na ten cel ok. 2 mln zł.

Resztę środków fundacja pozyskała od sponsorów.

2QxvZlf.jpg

uZ1BK2Z.jpg

IOXSO7n.jpg

7oKzitS.jpg

qQwSaNl.jpg

HnLLWTR.jpg

RoCcvwk.jpg

ENsnIp5.jpg

TiPUmKi.jpg

SFD1DXu.jpg

T7XPoPo.jpg

XbAS0fC.jpg

lgTO0OF.jpg

rJ0DhpL.jpg

uZ1BK2Z.jpg

RJWgT7t.jpg

vVpDVG3.jpg

RNUkW6e.jpg

mzfa9Az.jpg

nv4akfP.jpg

kvEO96f.jpg

hUPEswt.jpg

swyMBGn.jpg

KprMkuq.jpg

YRPd8WF.jpg

Żródło: https://lovekrakow.pl/aktualnosci/zdjecie/73030#photo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...