Jump to content

Fort Bibice a duchy .


MRu
 Share

Recommended Posts

Słyszałam kilka interpretacji pewnej legendy o żołnierzu stacjonującym w forcie i jego nocnej przygodzie z duchami . Podobno , gdy w nocy jeden z żołnierzy opuścił teren fortu , idąc za nasilającymi sie głosami , te odcieły mu drogę , i jakaś dusza prosiła o chrzest . Potem , podobno , kilka innych duchów goniło go do bramy , a gdy ten ja zamknął , usłyszął głuche tąpnięcie , jakby uderzenie ręką o drewnianą bramę . Następnego poranka , na bramie , widniał wypalony ślad dłoni . Po zakończeniu służby , żołnież ten postawił w okolicy kapliczkę .

( interpretacja oczywiście na podstawie legendy zamieszczonej na www.fortyck.pl l )

 

_____

 

Co o tym sądzicie ?

Link to comment
Share on other sites

W samym forcie owszem nie było , ale na miejscu półstałego dzieła obronnego , które tam stało , owszem były ;)

 

Poza tym , w każdej legendzie jest trochę prawdy trochę mitów .

 

_____

 

Przed duchami nie zamierzam uciekać :mrgreen:

:twisted:

Ja im pokaże :twisted:

Link to comment
Share on other sites

na temat tego dzieła nie zachowało sie chyba duzo informacji .

przynajmniej nie mogę znalesć ich w necie . pozatym to tylko LEGENDA !

Istnieje też możliwosć ze w początkowych latach służby była tam brama drewnina , natomiasy póżniej zaftąpiono ja inną .

________________________________________________________________

 

"...Na to Szymon przeżegnał się i odpowiedział: - Skoro jesteś pan, to ja ciebie chrzczę Jan, a skoro jesteś panna, to chrzczę ciebie Anna.

 

Odgłosy umilkły.

 

Żołnierz już wracał do Fortu, gdy się ponownie spotęgowały, jakby kilka duchów go goniło, stukocząc przy tym łańcuchami.

 

Przerażony wbiegł do Fortu, zamykając za sobą potężną, drewnianą bramę.

 

W tym momencie usłyszał mocne, głuche uderzenia we wrota ręką, po czym odgłosy ucichły..."

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

A propos duchów: Byłem wczoraj na "mini" wyprawie na F48 i F48a. Dziś przeglądając zdjęcia, jedno przykuło moją uwagę:

 

http://img441.imageshack.us/f/img0342n.jpg/

 

Dla tych którzy nie zauważyli:

 

http://img96.imageshack.us/f/img0342duch.jpg/

 

PS. Nikogo nie było w środku, moi koledzy chodzili na dachu, gdy zrobiłem to zdjęcie.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
 Share

×
×
  • Create New...