saladdin Opublikowano 23 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 Witam, Od razu zaznaczam, że być może moje obawy są zupełnie nie uzasadnione (bo nie słyszałem o niczym takim wcześniej)... Ale do rzeczy.Przeczytałem artykuł:Północna obwodnica Krakowa I tak sobie pomyślałem - może wartoby sprawdzić czy któreś z północnych fortów nie są czasem zagrożone ? Nie słyszałem o żadnych takich historiach przy okazji budowy pozostałych kawałków obwodnicy, więc mam nadzieję, że i tym razem nie ma tematu...ale może da się jakoś dokładnie sprawdzić planowaną trasę i dowiedzieć się o los fortów? Ja teraz jestem za granicą, więc sam nie dam rady... A jeżeli temat jest "bez sensu" to proszę o skasowanie ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krydo Opublikowano 23 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 Mieszkam w tej okolicy i interesuje się tym tematem. Jeden z wariantów zakłada wyburzenie "Czerwonego mostu" i schronu amunicyjnego na lini Pękowic. Mam nadzieje, że będzie realizowana wersja północna, która obejdzie od pólnocy fort Tonie i Pekowice, reszta jest bezpieczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miro Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Miejmy nadzieje że jednak "czerwony mostek" jak i schron zostaną. Zresztą wyburzenie tych dwóch elementów naszej twierdzy, to już byłby szczyt bezczelności, czyli jak za dawnych czasów wkroczyliby krakowscy "burzymurkowie". :angry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 (edytowane) Powiem tak - jest mocno francowacie. Istnieją dwa warianty, numerowane jako wariant 1 i wariant 3 (to spadek po poprzedniej koncepcji, wtedy istniał jeszcze wariant 2, którego obecnie już nie ma). WARIANT 1 Przechodzi centralnie przez baterię towarzyszącą B3 Tonie (na starszych planach ma oznaczenie B5, tak na znanej mapie twierdzy w skali 1:10000, wydanej jako tom 12 ATK), tę przy ul. Łokietka. Idzie tam wykopem, więc bateria poszłaby na pewno do kasacji, zostałby tylko strzępek od południa (malutki) i od północy (trochę większy, z przyległym szańczykiem piechoty. Dodam, że bateria ma charakter unikalny, jako jedyna w twierdzy przerobiona w dzieło piechoty poprzez wykopanie sieci okopów w fosie (one miały fosę płytką, płyciunią, służąca tylko ukryciu lokowanych tam przeszkód drutowych), wałach i na przedpolu. Następnie obwodnica leci przez cmentarz choleryczny w Toniach (znajduje się powyżej skrzyżowania ul. Jurajskiej i ul. Na Zielonki, dokładnie na północny wschód od niego - taka kępa starodrzewu na stoku wzgórza, kto choć raz był w okolicy to kojarzy), centralnie środkiem, w wykopie, tak że obejmuje około 2/3 powierzchni cmentarza. Czerwonego Mostu obwodnica nie obejmuje - przechodzi nieco na północ od niego, w wykopie. To jednak niewielka pociecha, bowiem w tym właśnie miejscu ma powstać węzeł autostrady z nową szosą wolbromską (prowadzoną wzdłuż dzisiejszej ul. Pękowickiej, po nasypie, a więc powyżej obecnego poziomu terenu). Na powierzchni terenu, po obu stronach obwodnicy, ma powstać malownicza w widoku z góry plątanina łącznic i zjazdów oraz dwa ronda, po jednym z każdej strony wykopu obwodnicy. Te drogowe esy - floresy zahaczają o Czerwony Most po jego zachodniej stronie, jego przyczółek i część przęsła jest objęte nasypem nowej drogi wolbromskiej. Pozostały (większy) fragment CzM zostaje odcięty od drogi, której dwie części spina (ul. Waliszewskiego), i od jaru z biegnącą w nim drogą, nad którym jest przerzucony (jar przestaje istnieć, bo leci nim nowa droga wolbromska, przypominam, po nasypie). Zostaje tylko króciutki, nie dłuższy od samego mostu, odcinek z tymże mostem jako jakaś dziwna dziura w ziemi u podnóża nasypu drogi, na której cholera wie po co stoi most, wychodzący bezpośrednio ze stoku nasypu. Innymi słowy, CzM istnieje nadal, ale okrojony/częściowo zasypany, poza tym CAŁKOWICIE I BEZPOWROTNIE TRACI SWÓJ KONTEKST KRAJOBRAZOWY.Schron amunicyjny Pękowice znajduje się na krawędzi wykopu obwodnicy, jego północno - wschodni narożnik jest w wykopie - krawędź wykopu przepoławia schron po przekątnej. Innymi słowy, schron przestaje istnieć. Dalej jest "lepiej". Szaniec IS V-1 (na północ od szpitala okulistycznego w Witkowicach) zostaje po północnej stronie wykopu obwodnicy, niemal na samym jego skraju, w najbliższym miejscu odległość wynosi nie więcej niż 10 metrów. istnieje spora szansa, że go zniszczą przy budowie, wystarczy że poprowadzą tam jakąś drogę technologiczną albo zrobią tam składowisko urobku z wykopów. Sytuacja baterii B2 Węgrzce (za fortem, po zachodniej stronie drogi krajowej nr 7) jest podobna. Poza tym, obwodnica leci w tym miejscu dokładnie przez miejsce po szańcu IS V-4, ciekawe czy będą tam robione badania archeologiczne.Fort Łysa Góra i szaniec IS V-5 obwodnica mija w wykopie, acz odcinkami na powierzchni (zależy od pofałdowania terenu). Południowo - wschodni narożnik fosy Łysej Góry mija w odległości 100 metrów, od szańca jest to już kilkaset metrów. Z innymi obiektami fortecznymi wariant 1 nie koliduje. Wariant ten jest forsowany przez władze miasta. WARIANT 3 Baterię B3 Tonie obchodzi od zachodu, drugą stroną doliny Sudołu Białoprądnickiego. Przed skrzyżowaniem ul. Gaik i ul. Potoczek obwodnica wykręca na północny wschód i omija baterię w odległości 100 - 150m, przecina koryto Sudołu (270 - 280m wiaduktu, obejmuje także ul. Łokietka). Biegnie po jego wschodniej stronie wzdłuż zachodniej granicy działki fortu Tonie, którą prawdopodobnie w kilku miejscach przecina. NA PEWNO ŚCINA PÓŁNOCNO - ZACHODNI NAROŻNIK DZIAŁKI FORTU z rosnącą tam malowniczą, samotną akacją, wchodzi w głąb działki fortecznej na około 40 - 50 metrów. Tym samym, PRZECINA I ZAMYKA WAŻNY KORYTARZ EKOLOGICZNY, JAKIM JEST DOLINA SUDOŁU BIAŁOPRĄDNICKIEGO I ŁĄKI NA ZACHÓD OD NIEJ, NISZCZY NAJLEPIEJ ZACHOWANĄ CZĘŚĆ KRAJOBRAZU FORTECZNEGO OTACZAJĄCEGO FORT TONIE I NARUSZA ZNAJDUJĄCA SIĘ TAM OSTOJĘ ZWIERZYNY. Inne obiekty forteczne w tym wariancie nie są zagrożone, należy jednak dodać że większa część trasy wariantu 3 biegnie w obrębie Parku Krajobrazowego Dolinek Podkrakowskich. Jak widać z powyższego - tak źle, i siak też do dupy, z przeproszeniem. Edytowane 25 Marca 2010 przez kuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saladdin Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Wychodzi na to, że trzeba się zorganizować i zrobić jakiś ruch oporu. Biprostal się udało ochronić, Żyletkowce też, no to może i forty się uda ? Kuba, gdzie jest ta bateria B3 dokładniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MRu Opublikowano 29 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Przydałaby się jakaś kampania ochrony, w końcu to " nasze dziedzictwo" ( jak w pewnym wywiadzie nazwał forty prezydent miasta) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba Opublikowano 29 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Bateria B3 Tonie jest przy ulicy Łokietka, jakieś 500 m od skrzyżowania z ul. Gaik i Na Zielonki, po prawej stronie idąc od miasta na północ, tuż przed doliną Sudołu Białoprąfdnickiego - tego potoczku co płynie poniżej fortu Tonie. W guglemaps jest oznaczona jako "Bateria B-44-5". Ona pierwotnie była B5, ale ją przenumerowali jeszcze przed I wojną, nie pamiętam dokładnie kiedy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fort nr 48 Opublikowano 10 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 WitamJaką koncepcję nowej drogi w końcu wybrali ?Jeśli wygrał wariant I to, czy będzie możliwość zrobienia wycieczki KTK po miejscach, które przestaną istnieć w związku z budowaniem drogi ? Z urzędasami i drogowcami trudno wygrać, ale przynajmniej pozostanie dziedzictwo w postaci zdjęć (niestety tylko tyle). Co myślicie o moim pomyśle ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba Opublikowano 9 Października 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 Na razie przycichło, nie ma pieniędzy - powódź była (żeby to jedna...) i kasa poszła na usuwanie szkód popowodziowych. Temat jest w zawieszeniu, zobaczymy na jak długo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się