37 wyprawa KTK

[fortyck]

Jak pażdziernik to i ostatnia w bieżącym roku wyprawa KTK http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif

 

Od bieżącej numeracji wypraw (tj. 37) zaszły ogromne zmiany w kwestii gdzie na daną wyprawę idziemy; dotychczas to ja decydowałem gdzie wyprawa, jednak klasyka wypraw KTK zakończyła się na 36 wyprawie KTK.

 

Od 37 wyprawy KTK to sami uczestnicy decydują w głosowaniu (gdzie ja podaję kilka propozycji; wziętych z odpowiedniego tematu o propozycjach wypraw oraz własne) gdzie pójdziemy.

 

Obowiązującym planem wyprawy jest wyłącznie JEDNA propozycja z tych kilku w danym głosowaniu; ta która zbierze najwięcej Waszych głosów http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif

 

Żeby nie przedłużać: oto cel nowej odsłony (organizacyjnej) wyprawy KTK, 37 wyprawy KTK.

 

Ogłaszam ninniejszym, że większość głosów zdobył... Fort Borek i tam się udajemy w najbliższą niedzielę (tu nie zerwę tradycji i wyprawy KTK nadal będą wyłącznie w dni niedziela).

 

Miejsce zbiórki: na pętli tramwajowej Borek Fałęcki (na przystanku dla wysiadających z tramwajów)

Godzina zbiórki: od 11:00 do 11:15

[qbcioo]

Ja pragnąłbym tylko dodać, że jeśli chcecie zobaczyć wszystko co oferuje Fort Borek, to proponuję wziąść jakieś gumowce.

Pozdrawiam.

[MRu]

Bardzo chetnie się wybiorę, choć wszystko zależy od tego czy w sobotę uda mi sie przebrnąć przez nawał nauki.

[qbcioo]

Ja się raczej wybieram.

[Wojciech]

Nie byłem dawno na forum to też nie brałem (nie mogłem wziąć) udziału w głosowaniu ;) Pomysł jak najbardziej mi się podoba to też mam zamiar wziąć w nim udział,a właściwie w niej ;P , bo o kolejnej Wyprawie KTK już 37 mowa :D

[fortyck]

No i kolejna wyprawa KTK (już 37 raz) przeszła do historii :)

 

Wróciłem już jakiś czas temu; a oto w skrócie jak było:

 

Po zbiórce poszliśmy w czwórkę (qbcioo, Grdalus, Wojciech, ja) pewną trasą do Fortu Borek, spotkaliśmy tam na placu kilka osób, które wymieniały koło w swoim samochodzie (jak by nie było kiedyś Fort Borek mieścił... zakład naprawy samochodów, hehe).

 

Zaczęliśmy ponownie penetrować zakątki obiektu, brr... wewnątrz bardzo zimno, ręce nieco zmarzły od trzymania aparatów :) ale ca jakiś czas wyszliśmy na zewnątrz, połazliliśmy, pofotkowali, video zrobiłem i poszliśmy w stronę Fortu Łapianka, wreszcie wyburzono resztki dobudówki na dachu Fortu Łapianka.

 

I wróciliśmy na pętlę tramwajową skąd każdy udał się w swoją stronę, do zobaczenia w grudniu na pierwszej FM (Forteczna Misja) w tym roku :)

 

Dziś dam kilka zdjęć na bloga oraz na stronę główną w postaci slideshow, a wszystkie zdjęcia oraz video już wkrótce :)

[Grdalus]

Dzięki za doborowe towarzystwo. Przepraszam za lekkie nieprzygotowanie, ale i tak udało się całkiem nieźle jak myślę.

Właśnie obglądnąłem fotki i myślę, że nawet wyszły nie najgorzej. Załączam linka do nich i czekam na Wasze fotki.

 

http://www.grdalus.lama.net.pl/A/borek.zip

 

Aha, przy fotkach nieco majstrowałem żeby zmniejszyć ich rozmwiar w KB.

Pogoda jak wspomniał Adam znakomita, pomijając, fakt, że zimno, czyżby zima faktycznie była tuż tuż?

 

p.s. gdzie te kilka osób które głosowały na fort Borek? :)

Edytowane 10 Października 2010 przez Grdalus

[Wojciech]

To i ja korzystając z chwili czasu (czas to teraz na wagę złota przynajmniej w moim przypadku) napisze parę słów w związku z wczorajszym wypadem Wyprawą KTK 37, która to już przeszła do historii :)

W sumie to nic nadzwyczajnego nie odkryliśmy odwiedzając Fort 52 Borek, a właściwie to łącznie dwa obiekty ponieważ jeszcze po drodze był Fort 52 A Łapianka (Jugowice) :D

Jedynie miło nas zaskoczył porządek w obu Fortach zwłaszcza w drugim w sensie zostało dokończone usunięcie budowli po byłym obiekcie zakładu-przedsiębiorstwa "Fort" w którym to wszem i wobec wiadomo co się mieściło i co wytwarzano :)

Lekkie nieprzygotowanie jak słusznie zauważył kolega Grdalus i mi się udzieliło w formie zapomnienia latarki tak bardzo potrzebnej w obiektach oraz zapasu akumulatorków, które to w połowie drogi przestały działać (w tym miejscu Dzięki Wielkie z kolei koledze Qbcioo za pożyczenie swoich ;) )

Pogoda nam sprzyjała tzn. było ciepło, słonecznie chociaż nieco już chłodno i wilgotno zwłaszcza wewnątrz Fortów.

Tak więc dzięki za całą wycieczkę i towarzystwo nie tyle mocne osobowo (gdzie reszta KTK-owiczów ?!?!?!) co jakościowe :>

Już jestem myślami na grudniowej FM czego ewentualne przymiarki mieliśmy już debatowane i rozprawiane w trakcie tejże Wyprawy :)