MRu

Ja tam nigdy nie uznawałam wikipedii jako rzetelnego , źródła wiedzy . Ludzie różne rzeczy tam piszą ( np. " Ostatnim Carem rosyjskim był Michał Romanow " przy czym Michał Romanow był pierwszym carem dynastii Romanów , a ostatnim był Mikołaj , zgładzony w 1917 roku przez zwolenników Lenina . Bogu dzieki błąd usunięto .

Ja nigdy tam nie byłam , a i tak określam to miejsce mianem " niezwykłego " . Nie wiem dlaczego . Chyba z respektu dla przodka .

Wiem wiem czytałam . Historia Krakowa w czasach TK to jedna z moich najważniejszych w życiu pasji , wiec dużo o tym czytam . Zanim pojawiłam się w KTK chyba po 30 razy czytałam niektóre artykuły . SUper ze coś takiego pojawia sie na stronie .

Ja nie wiem . Nie mam pojęcia jak to zrobić ... Jak dla mnie nawet do 20 km mogło by być . Wprawiona jestem w takich wyprawach długich ( należy się do harcerstwa , jeździ się na obozy goni sie po lesie zwłaszcza jak się zgubisz :) )

no to się nazywa podejście :)

Ja myśle ze lepiej by było odpuscić LAsówkę , z tego co widziałam na stronie i na forum czytałam często tam bywacie więc ...

Aha i taka jeszcze sprawa . W pobliżu mojego miejsca zamieszkania , ok 300 m od fortu 7 Bronowice , odnalazłam pozostałosci jakichś umocnień Twierdzy Kraków . Owe umocnienia znajdują sie na skrzyżowaniu ulic Rydla i Radzikowskiego . Podejrzewam , ze jest to fort 8 Łobzów , o którym z reguły mało sie mówi . Obecnie , zachowały sie mocno zdewastowane wały , delikatny zarys fosy oraz ( jak podaja żródła ) schron pogotowia lewego barku oraz roslinnosc zasadzona celem zamaskowania oraz utrudnienia wrogowi wtargnięcie do fortu ( akacje , głóg ) . Chciałam wejsc i zrobic kilka zdjec , ale niestety dozorco-ochroniarz parkingu autobusów oraz składu budowlanego w niemiły sposób uświadomił mi ze nie moge ( ale i tak wlazłam , tylko potem koleś zagroził ze wezwie policje i uciekłam ... niestety bez zdjęc

No cóż . Jak sie bywa na wyprawach KTK to się wie :) Mysle ze są to wały piechoty lub altyleryjskie , lub pozostałosci po fundamentach

Ja jednak średnio moge zostac nawet do 17-18 :evil: Ale pozyjemy zobaczymy

Mi Lasówka pasuje , jednakże nie mam pojęcia jak się wydostać z tamtych okolic na jakiś tramwaj/autobus do mnie do bronowic . NIGDY TAM NIE BYŁAM , więc Lasówka , pasuje mi na pasterniku już byłam ... fajny , fajny tylko wtedy jeszcze trzeba było na żołnieży uważać i dużo nie zwiedziłam :)

No ! Mi pasi sobota ! Tylko ... hmm ... przyznaje ze trochę się boję , bo ... żeby tak w nocy , po poligonie i fortach ... strach się bać ! :twisted:

o ! tylko niedziela odpada . na terenie całego poligonu są cyklicznie jakieś turnieje podobno . fani antycznej broni ... czy co

Niczym " The Blair Witch Project "[shadow=green:7ad930809c][/shadow:7ad930809c][glow=indigo:7ad930809c][/glow:7ad930809c]

A co do drutów kolczastych to poprostu imponuje mi ich wytrzymałość . Słyszałam kiedyś taką opowieść że taki austryjacki drut jest na tyle wytrzymały , ze zwykłymi obcęgami się go przeciać nie da . Sprawdziłam . Nawet po 100 latach drut " zdobyty w tajemniczy sposób " przy forcie 41a Mydlniki nie poddał się sekatorowi , nożowi i obcęgom . :mrgreen:

oo .... w Mikołaja :)

dokładnie

Dzięki wielkie Grdalus . Prokocim to zupęłnie druga częsc krakowa . A na FM na Kaim będe na 95 % ( 5% uzależnione od stanu zdrowia )

Jedno pytanie . Czy do fortu Prokocim , idzie sie tą samą ulicą , co do szpitala w Prokocimiu ? Google Earth mówia wszystko , ale lepiej się upewnic . Jak tak to mam łątwy dojazd 13 :D

dokładnie

przecież wiem . :P dlatego dałam nawias przycoś . A adama poznałam po ... adidaskach :D

No cóż ... moim zdaniem strzelnica to mniej więcej to samo co wandale . Zaobserwowałam mnóstwo dziór po pociskach w fortecznych murach . To prawei to samo co wandale !

Podpis żołnierza na murze . http://photos122.nasza-klasa.pl/dev214/0/523/846/0523846345.jpg Grób Księzy w Baterii Fortecznej :shock: http://photos116.nasza-klasa.pl/dev203/0/523/859/0523859499.jpg " coś " na schodach ;) http://89.149.227.139/dev267/0/523/878/0523878386.jpg

nir tylko tobie . ogladałam zdjęca grdalusa i też " cos " siedziało na schodach ;)

Ja jestem za dołaczeniem do planu fort w Prokocimiu . Nigdy tam nie byłam , a słyszałam ze warto .

No świetnie świetnie . Jak dla mnie ok. bo rzadko bywam w tamtych okolicach .