Skocz do zawartości

Wolny czas, rekreacja, sporty


Joanna
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pozazdrościć takiego terenu. Chociaż mieszkając obok Błoni i Sikornika też nie mam na co narzekać. Odkąd zaczęła mi forma szwankować, z trudem budowana podczas badań w środkowoamerykańskim piekle stwierdziłem, że warto się ruszyć i po wielu latach wróciłem do biegania. Póki co staram się wyrabiać normę 7-10km raz na dwa dni. Od czasu do czasu dłuższe marsze - poza codziennym przemierzaniem wzgórza w ramach prowadzenia badań. Przymierzam się też do kolejnego startu w Pieszych Maratonach na Orientację. Świetny sport... chociaż tegoroczny Skorpion zjadł mi sporo zdrowia...

 

Prędkość za dnia zależy od ilości pracy i typu wykonywanych robót. Czasem muszę się sporo nachodzić stąd prędkość marszowa rzędu 6km/h to norma. Innym razem badania potrafią zrobić się stricte stacjonarnymi z kilku/kilkunastokilometrowym dojściem w teren.

 

Ważne by się nie roztrenować. No i ruch jest motywacją do pozbycia się wszelakich nałogów... szybko porzuciłem palenie jak zabrałem się za bieganie. Dopiero wtedy człowiek uświadamia sobie jak bardzo tytoniowy nałóg pęta mu nogi... zadyszką po 100 metrach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

OOOO :D

 

Zależy... raz mam więcej czasu a raz mniej; w pierwszym przypadku (jeśli dopisuje pogoda) wybieram się na fortyfikacje czy łażenie by porobić zdjęcia (niekoniecznie związane z fortami), w drugim przypadku jestem w domu, jest co też robić (masa zdjęć i video czeka do obróbki), słucham muzyki, czytam książki, surfuję w necie, gram (zwłaszcza wyłącznie wieczorami) w gry PC :)

 

>sarkazm onsarkazm off

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przede wszystkim pacząc że weekend zaczyna sie w piątek dla mnie t jade do Poznania do strefy kibica po kibicować naszym wspaniałym piłkarzom a następnie w sobote jadę odwiedzić moją dziewczynę a w niedziele to ja mam gości. No i Tydzień nowy sie zacznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

U mnie, ze względu na zwiariowany tryb pracy, pjęcie wolnego weekendu jest względne, czasem mam, na ten przykład, wolny weekend we wtorek i w środę :D

 

A wtedy lubię się poszlajać, albo podziobać biżuterię :P Moja galeria: http://floentine.deviantart.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wtedy lubię się poszlajać, albo podziobać biżuterię :P Moja galeria: http://floentine.deviantart.com/

 

Tak :) dziś poszlajaliśmy po Forcie Rajsko, a co do zdjęć biżuterii: bardzo ładne, przyznam się dopiero dziś i w tym poście, że kiedyś miałem praktyki u złotnika - jubilera, miałem mieć taki zawód (teoria była w szkole na ul. Na Wrzosach 3, teraz tam jest Dom Kultury) ale cóż wyszło jak wyszło, nauka poszła w... forty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
Ludziska może ktoś z Was spędza czas na rolkach ? Jeżeli tak to można by się umówić, zawsze to w grupie raźniej niż samemu :) Błonia, Bulwary, gdziekolwiek gdzie sa się jeździć. Swego czasu jeździłem także po plantach dookoła, tyle że dużo tam ludzi i masa krawężników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...