Skocz do zawartości

Pytanie do eksperta


MRu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie. Liczę na odpowiedź, zwłaszcza ze wielu z nas już niejednokrotnie udowadniało ze dysponuje sporą wiedzą.

 

"CZY W FORCIE DŁUBNIA ZNAJDOWAŁA SIĘ / PRZEBIEGAŁA LINIA KOLEJKI FORTECZNEJ ?" Ostatnio miałam okazję znaleźć podobne pytanie na innym forum, sama sprawdziłam przy okazji i w pewnym miejscu z ziemi sterczą szyny kolejowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem na posiadanych przeze mnie mapach śladów po takiej kolejce. Podobnie w terenie. Nie wiem czy w jakiejkolwiek twierdzy istniała kolej forteczna o charakterze rokadowym - przynajmniej w przypadku oddalonego pierścienia twierdzy. W pierścieniu wewnętrznym owszem zdarzało się, ale tu... nie wydaje mi się żeby istniała TRWAŁA linia. Jednakże na 100% pojedyncze forty lub ich grupy mogły mieć położoną popularną na przełomie wieków kolej Decauville'a czyli 600mm Feldbahn z torami patentowymi kładziony w okresie wzmożonego zapotrzebowania na transport. Nawet na mapach pojawiają się budowle opisywane jako Festungs Feldbahn Depot. Kolej o takim charakterze jednakże (jak już wspomniałem) miała charakter tymczasowy. Tory, z zamocowanymi trwale podkładami kładziono i bez problemu zdejmowano w momencie zapotrzebowania na nie. Ciężko by ustalić który obiekt na 100% posiadał swoją sieć z racji tego iż rzadko (jak zauważyłem w Galicji) były zaznaczane na mapie.

 

Torowisko na feldbandepocie jest zaznaczane jeszcze w latach 30tych.

 

W obrębie Dłubni i sąsiadujących dzieł nie ma żadnego śladu po takiej kolejce. Poza tym bliskość drogi rokadowej i warunki terenowe znacznie ograniczyłyby tu wykorzystanie kolejek. W okresie mobilizacji jednakże powszechnie kładziono wspomniane doraźne linie kolejowe na wszystkich odcinkach frontu - na przykładzie twierdz pruskich i frontu rosyjsko-pruskiego.

 

Znalazłem na: http://www.podgorze.pl/art.php?id=985

 

Forty krakowskie połączone były kolejkami wąskotorowymi. Kolejki miały znaczenie wyłącznie militarne. Służyły one do przewożenia z magazynów do fortów zaopatrzenia w amunicję oraz aprowizacji załóg.

Linie kolejki fortecznej miały charakter tymczasowy. Były układane z gotowych elementów magazynowanych składach kolei polowej w momencie mobilizacji. W związku z tym nie były nanoszone na plany miasta czy mapy okolic Krakowa. Niewiele wiadomo na ich temat. Z założenia wagony przemieszczane były przy użyciu koni pociągowych. Są relacje świadków, że w latach dwudziestych kolejka jeździła przy użyciu trakcji parowej. Parowozy opalane były na początku drewnem, później węglem.

 

Ciężko więc będzie stwierdzić czy rzeczywiście tam była czy nie ;)

 

Mapy wskazują że na terenie Krakowa z trwałych kolei polowych i przemysłowych istniały (wymienione jedynie linie dłuższe niż 1km, bez uwzględnienia kolejek wewnątrz wyrobisk wapienia):

Kolej Cegielni Płaszów (obu cegielni, jedna z nich łączyła się nawet z szańcem)

Kolej Cegielni Bogucice

Kolejka Skałki Twardowskiego (Kamieniołom) - Ludwinów

Kolejka KW Zakrzówek (Zakrzówek - Solvay)

Kolejka KW Bonarka

Kolejka Podmiejska Salwator - Bielany (następnie kolejka MWiK Kraków i okresowa Kolejka Pionierska)

 

Sprawdzę jeszcze jak dotrę do pracy. W archiwum jest sporo historycznych map, może na którejś coś się znajdzie.

 

Tyle z punktu widzenia historii kolei i map... jeżeli się mylę to poprawiać poprawiać, człek całe życie się uczy...

Edytowane przez Atterdag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...