-
Postów
10 791 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez fortyck
-
A mój to już chyba z piąty raz :mrgreen:
-
Cóż dodać... FM bardzo udana; zwiedziliśmy w Forcie Skała i w jego otoczeniu to co wcześniej nie mogliśmy zobaczyć. Przedewszystkim przyszło wiele osób, na tej FM był zaczątek powstania naszego stowarzyszenia (oficjalna jego nazwa to będzie prawdopodobnie: Stowarzyszenie fortyck.pl). Zdjęcia i video, które wkrótce będą na stronie (i częściowo na innych odgałęzieniach naszej strony) wyjaśnią i pokażą to co nie sposób napisać (jak to zwykle pisałem). W każdym razie FM zakończyła się po godz. 16. a ja dodatkowo wracałem na piechotę (jak zwykle gdy jestem na Forcie Skała) przez Las Wolski (piękna pogoda i ciepło to gwarancja udanego spaceru, w tym porobiłem dodatkowo jeszcze sporo fajnych zdjęć i video) na Salwator :)
-
Oto linki z przykładowymi wzorami: :arrow: przykładowy statut stowarzyszenia - http://prawo.ngo.pl/files/prawo.ngo.pl/pub...warzyszenia.doc :arrow: regulamin walnego zebrania stowarzyszenia - http://portal.engo.pl/files/prawo.ngo.pl/p...ne_zebranie.rtf :arrow: regulamin zarządu stowarzyszenia - http://portal.engo.pl/files/prawo.ngo.pl/p...arzadu_stow.rtf :arrow: :!: :arrowleft: Poradnik jak przebiega proces tworzenia stowarzyszenia - http://poradnik.ngo.pl/x/340249;jsessionid...90B1CA414490264 Proszę o już wpisywanie propozycji (po zapoznaniu się z przykładowym statutem) co do zawartości naszego przyszłego Statutu stowarzyszenia.
-
No niestety w tą sobotę mamy wycieczkę Forteczna Misja... No i jak w sprawie co przewija się już przez sporo postów w tym tutaj temacie? (na maila wyślę coś, nie ma na razie sensu ujawniać na otwartym forum pewnych szczegółow)...
-
Dziś sprawa fizycznie ruszyła; byłem dziś w sądzie przy ul. Przy Rondzie 7 i pobrałem potrzebne dokumenty do wypełnienia; na FM przyniosę jedną kopię i pomyślimy nad paroma sprawami.
-
Forteczna Misja do Fortu 38 Skała w dniu: 18 kwietnia (sobota) 2009 r. Miejsce zbiórki: pętla autobusowa na Zakamyczu (ma ją tam autobus ''102''). Godzina zbiórki: 11:55 - 12:20
-
Zrywam zasadę pisania tekstu o wyprawie w dniu jej premiery. 32 wyprawa KTK odbędzie się w dniu 26 kwietnia 2009 r. Cel wyprawy: Fort 50 1/2 O Barycz Miejsce zbiórki: przed Fortem Prokocim Godzina zbiórki: od 9:30 - 9:45 Wejście na Fort Barycz od godziny 11:00.
-
Zgadzam się, a nie, że wokół tylko: nie da się, tego jednak nie ma, a bo takie podobne sprawy wiadomo jak się potoczyły (i ta potoczy się tak samo, sic!)...
-
No tak, ale nie jest to takie proste podjąć taką decyzję ;) Każdy z władz (i nie tylko) przyszłego naszego stowarzyszenia będzie miał jakieś zadanie do pełnienia (na miarę jego czasu i możliwości).
-
Myślę, że to dobry pomysł. Co do zapraszania uczniów ze szkół i oprowadzania ich po fortyfikacjach Twierdzy Kraków, istnieje już takie coś, ale że my prowadzimy nasz własny i niezależny Krąg Twierdzy Kraków to wszystko wyjaśnia...
-
Nadeszła odpowiednia chwila by poważnie zacząć działać; samodzielnie a nie opierać się o innych. Tak więc w skrócie informuję: tworzymy własne stowarzyszenie, warunki prawne są dość skomplikowane ale myślę, że damy radę i podołamy formalnościom. Cytuję co trzeba formalnie spełnić by powołać stowarzyszenie: W Polsce prawo do swobodnego zrzeszania się jest jednym z podstawowych praw obywatelskich, jest prawem zagwarantowanym konstytucyjnie. Zgodnie z tym prawem, wszyscy mamy możliwość by realnie uczestniczyć w życiu publicznym. Jedną z form tego uczestnictwa może być powołanie stowarzyszenia. Jednak, zakładając jakąkolwiek organizację społeczną musimy wiedzieć jakim celom ma ona służyć, oraz jakie możliwości działania daje nam taka, a nie inna forma zrzeszenia się. Stowarzyszenie jest dobrowolnym, samorządnym, trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych. Cele stowarzyszenia mają służyć szeroko pojmowanym celom społecznym (kulturalnym, oświatowym, ochronie środowiska itd.). Jeśli więc nasze stowarzyszenie będzie prowadziło działalność gospodarczą, to musimy pamiętać, że dochód z tej działalności może być przeznaczony tylko na realizację jego celów statutowych, a nie do podziału pomiędzy jego członków. (Np. poprzednie prawo o stowarzyszeniach, z 1933 r. wykluczało w ogóle prowadzenie działalności gospodarczej przez stowarzyszenie). Przynależność do stowarzyszenia jest dobrowolna. Nikogo nie możemy zmusić by został jego członkiem. Stowarzyszenie samo decyduje o swoich sprawach. Czasami decyzję podejmują wszyscy jego członkowie, czasami wybrane przez nich organy. Stowarzyszenie jest zrzeszeniem trwałym, chodzi o to, że istnieje ono tak długo jak długo istnieje cel dla którego je powołano. Wszelkie zmiany osobowe jego członków nie mają wpływu na jego trwałość pod warunkiem, że liczba członków wynosi co najmniej 15 osób. Stowarzyszenie posiada również zdolność sądową i zdolność procesową, czyli posiada prawo do wszczęcia postępowania sądowego oraz brania udziału w już toczącym się postępowaniu. Zdolnosć sądowa i procesową ma również stowarzyszenie zwykłe (o którym niżej), gdyż przysługuje ona organizacjom społecznym, nawet jeśli nie mają osobowości prawnej (wynika to z przepisów kodeksu postępowania cywilnego). Jeżeli po tej bardzo krótkiej charakterystyce stowarzyszenia dojdziemy do wniosku, że właśnie o to nam chodzi to musimy zająć się procedurą zakładania tego zrzeszenia. Przede wszystkim by założyć stowarzyszenie musimy zebrać 15 osób. Jest to konieczne minimum. Ustawa o stowarzyszeniach podaje pewne wymogi co do tych osób. Mianowicie muszą to być obywatele polscy, posiadający pełna zdolność do czynności prawnych oraz prawa publiczne. Analogicznie więc mogą to być zrównani w tym względzie z obywatelami polskimi cudzoziemcy. Pozostali cudzoziemcy (np. nie posiadający obywatelstwa polskiego), a także osoby małoletnie (które nie ukończyły 18 lat) mogą tylko przystępować do już istniejących stowarzyszeń. Zatem gdy zbierzemy owe 15 osób musimy uchwalić statut naszego stowarzyszenia oraz wybrać komitet założycielski. Podstawą działania powoływanego przez nas stowarzyszenia, poza ustawą o stowarzyszeniach, jest właśnie statut. Powinniśmy się więc dobrze zastanowić co tam napiszemy. Statut powinien zawierać nazwę stowarzyszenia - teren jego działania oraz siedzibę. Musimy w nim wymienić cele, dla których się zrzeszamy, a także sposoby ich realizacji, musimy wskazać sposób nabywania i utraty członkostwa. Statut musi mówić o władzach stowarzyszenia i wszystkim co ich dotyczy (o tym jak je powołujemy, jakie będą miały kompetencje, w jaki sposób stowarzyszenie będzie reprezentowane na zewnątrz, w jaki sposób będą zaciągane zobowiązania oraz w jaki sposób ulegnie rozwiązaniu stowarzyszenie. Trzeba również wskazać zasady zmiany statutu (musimy wiedzieć, że każda zmiana statutu po rejestracji stowarzyszenia, wymaga zawiadomienia o tym sądu rejestrowego). Po uchwaleniu statutu wybieramy komitet założycielski. Komitet założycielski składa do sądu rejestrowego wniosek o rejestrację wraz ze statutem, listą założycieli, protokołem z wyboru komitetu założycielskiego, oraz informacją o adresie tymczasowej siedziby stowarzyszenia (wszystkie te dokumenty musimy złożyć w dwóch egzemplarzach, a statut w czterech). Lista założycieli powinna zawierać imiona i nazwiska, datę i miejsce urodzenia, miejsce zamieszkania oraz własnoręczne podpisy założycieli. Ponadto trzeba dołączyć oświadczenia tychże osób stwierdzające, że są obywatelami polskimi, posiadają pełną zdolność do czynności prawnych oraz przysługują im prawa publiczne. Gdy już to wszystko zrobimy, musimy czekać na postanowienie sądu. Sądem rejestrowym jest sąd wojewódzki właściwy ze względu na siedzibę stowarzyszenia. Jeśli więc będzie to np. Kraków to idziemy do sądu wojewódzkiego przy ul. Rondo 7. Sąd rejestrowy musi wydać rozstrzygnięcie nie póżniej niż w ciągu trzech miesięcy od dnia złożenia wniosku. Może się zdarzyć, że sąd rejestrowy będzie potrzebował więcej informacji. Wyznaczy więc posiedzenie wyjaśniające i wezwie uczestników postępowania rejestrowego. Jednak możemy być pewni, że jeżeli nasze stowarzyszenie spełnia wymogi przewidziane przez prawo to zostanie zarejestrowane. Po zbadaniu tych okoliczności sąd wydaje postanowienie o jego zarejestrowaniu. Jednak nasze stowarzyszenie uzyskuje osobowość prawną i może podjąć działalność dopiero z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o zarejestrowaniu. Co to oznacza? Otóż musimy wiedzieć, że chodzi tu o upływ terminu do wniesienia środka odwoławczego (jest to okres wynoszący co najmniej 3 tygodnie od doręczenia postanowienia). Dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia stowarzyszenie zostaje wpisane do rejestru stowarzyszeń. O fakcie tym zostajemy poinformowani przez sąd rejestrowy. Wiadomość ta dociera również za pośrednictwem sądu rejestrowego do organu nadzorującego. Nazwa zdradza nam zakres jego zainteresowań. Nadzoruje on działalność stowarzyszenia. Wspomnę tylko, że to terenowy organ adm. państwowej o właściwości szczególnej w sprawach społeczno-administracyjnych stopnia wojewódzkiego właściwy ze względu na siedzibę stowarzyszenia. Aktualnie jest to wojewoda. Nadzór wykonywany jest zgodnie z kryterium legalności tzn. zgodności działalności stowarzyszenia z przepisami prawa i postanowieniami statutu. Jest to jedyne kryterium nadzoru. Wszelkie decyzje na wniosek organu nadzorującego podejmuje sąd. Tak więc, właśnie założyliśmy stowarzyszenie. Jest zarejestrowane, posiada więc osobowość prawną i może rozpocząć działalność. Zwołujemy pierwsze walne zebranie członków, jest to zebranie inauguracyjne. Najlepiej przygotować porządek obrad tego zebrania, wypunktować w nim jakie sprawy i w jakiej kolejności będą podnoszone. W zebraniu tym biorą udział założyciele stowarzyszenia, a także inne osoby pragnące do niego przystąpić. Ich przystąpienie do stowarzyszenia może być uzależnione od podpisania deklaracji członkowskiej. Sprawy te musi rozstrzygać statut. Musimy pamiętać, że trzeba wybrać władze naszego stowarzyszenia; prezesa, członków zarządu, komisji rewizyjnej, sądu koleżenskiego, oraz wszelkich innych komisji przewidzianych przez statut. W ciągu 1 miesiąca od wyboru zarządu ma on obowiązek zawiadomić sąd rejestrowy i organ nadzorujący o swoim składzie i danych osobowych swoich członków, a także wskazać adres siedziby stowarzyszenia. Jest jeszcze jeden rodzaj stowarzyszenia o którym już wspomniałam. Jest to tzw. stowarzyszenie zwykłe - uproszczona forma stowarzyszenia. Jest to organizacja społeczna o ograniczonym zakresie działania. Stowarzyszenie to nie może: - prowadzić działalności gospodarczej, - nie posiada osobowości prawnej, - nie podlega rejestracji, - nie może powoływać oddziałów terenowych, - łączyć się w związki, - zrzeszać osób prawnych, - przyjmować darowizn, spadków i zapisów, otrzymywać dotacji oraz korzystać z ofiarności publicznej. Założycielami stowarzyszenia zwykłego muszą być co najmniej 3 osoby, które uchwalaj± regulamin jego działania i następnie informują właściwy organ adm. państwowej (wojewoda). Po upływie 30 dni od uzyskania przez ten organ informacji o utworzeniu stowarzyszenia zwykłego, ma ono prawo rozpocząć działalność. Jeśli chodzi o podstawowe informacje niezbędne przy zakładaniu stowarzyszenia to wszystko. Oczywiście odsyłam do lektury ustawy "Prawo o stowarzyszeniach" z 7 IV 1989 r. Została ona opublikowana w Dz.U. z 1989 r. nr 20 poz. 104 i zmiana Dz.U. z 1990 r. nr 14 poz. 86. Powodzenia. Autorka jest studentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellonskiego. Joanna Przybylska
-
Ja bym nie przesądzał takiego zagospodarowania. Lepszy dom kultury niż by Fort Rajsko miał niszczeć... Jest takie powiedzenie: ''Lepszy rydz niż nic'' ;)
-
Kolejny ochotnik zgłasza się :D Dziękuję za taką wspaniałą niespodziankę, nie zawiedziemy :) Najodpowiedniejszą i najrozsądniejszą datą będzie: 18 kwietnia czyli sobota.
-
Hehe, a te panie co mijaliśmy wracając z kawern winnickich? haha :mrgreen: :mrgreen: Co nieco o naszym prowiancie w czasie wycieczek: zawsze się śpieszę i zapominam wziąść sobie coś do zjedzenia, coś do picia to nie ;)
-
Wróciłem już dawno z FM, a piszę dlatego tak póżno bo zajmowałem się uaktualnianiem pozostałych serwisów oraz ściąganiem i oglądaniem zdjęć (video jeszcze nie oglądałem) ;) Cóż napisać o FM: było super :) Po pierwsze pogoda niesłychanie dopisała, uczestnicy nie zawiedli (powrócił pan Adam oraz jego kolega - wie ktoś jak ma na imię?) oraz to co mieliśmy zaplanowane zrealizowaliśmy z nawiązką (Grdalus nie zawiódł; mapki okazały się bardzo pomocne w poszukiwaniu zwłaszcza kawern koło Fortu Winnica). Tam gdzie w ub. roku miałem skok przez kanał melioracyjny z wodą, tak dziś... miałem lot i nieco miękkie lądowanie na... boku (na szczęście nic się nie stało) :mrgreen: :mrgreen: nieco ślisko było a i chaszcze poplątały mi nogi przy lądowaniu :mrgreen: Kawerny nawet tak niezaśmiecone jak w ubiegłym roku (ta pod kapliczką ale i inne też; choć śmieci i tak nieco było w nich). Nie obeszło się bez napojów chłodzących :P Podpisuję się pod tym co napisał Grdalus wyżej :) kawerny Fortu Winnica zrobiły na nas spore wrażenie i zaciekawienie (nie byliśmy w nich w poprzednich latach wogóle dopiero dziś byliśmy tam 1 raz); ale że wszystkie zalane wodą to oczywiście nie zwiedziliśmy ich. Dało się nieco we znaki szukanie ich wśród kłujących i gęstych krzaków. Nie obeszło sie też bez posiedzenia i pogadania przy napojach chłodzących :mrgreen: :lol: Ta FM wnosi coś co będzie kontynuowane w następnych FM...
-
Śmieci w kawernach, zawsze można urządzić sprzątanie a'la porządki wokół obelisku na wzgórzu Kaim, haha ;) Nieciekawie przedstawia się widok samych ruin Fortu Bodzów i jego okolic; teren dosłownie rozjeżdżono quadami, motorami... to już nie taki widok jak na moich zdjęciach tegoż obiektu w Galerii.
-
Zupełnie inną odmianą przygód są pobyty w czasie (przypadkiem czy celowo) załamań (krótko i długotrwałych) pogody; deszczu, burz. Zdarzyło się mi przez tyle lat sporo takich pobytów w fortach; najczęściej w Lasówce i Prokocimiu. Emocje gwarantowane; akustyka w niektórych miejscach fortu w czasie np. wyładowań atmosferycznych robi wrażenie, ale nawet odgłosy deszczu... Celowe pobyty (wiedząc jaka jest pogoda) to frajda; straszne odczucie wokół pustki i ciszy... tylko odgłosy piorunów czy wody kapiącej z murów...
-
Będąc wczoraj w Forcie Lasówka zobaczyłem, że dwójka młodych ludzi (nie więcej niż 18 lat) z grupy (bo nie raz ich tu już widziałem) gry w paintball (odmiana bardzo amatorska) pięknie sprzątała wnętrze (tam gdzie są te ''wielkie drzwi'') obiektu z gruzu, śmieci; co prawda na własny użytek (by się w czasie gry nie potknąć czy by cicho się skradać) ale bardzo to mnie ucieszyło. Mieli ze sobą łopaty (mieszkają w pobliżu), tak że praca szła wre :) aż co chwilę chmury prochu wylatywały na zewnątrz :) My też mieliśmy kiedyś akcję sprzątania: ale na wzgórzu Kaim (tematy o tym są w KTK, proszę poszukać).
-
Oto kolejne zdjęcia z 21 marca 2009 r., z Fortu Lasówka, fajna dziś była pogoda, choć mogłoby być jeszcze żdziebko cieplej http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif Nom, fotki wyparowały... ale spoko: są w moim przepastnym archiwum (dopisek z dnia 22 lutego 2012 r.) Na sam koniec zostawiłem kilka zdjęć wielce mówiących: niech ktoś nie myśli, że ja cały czas tylko poważnie myślę i zajmuję się tematyką TK :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
Oto zdjęcia z dnia 21 marca 2009 r., z Fortu Lasówka. Nie jestem do końca pewien czy to co widać poniżej jest z czasów: świetności Fortu czy też po roku 1918 czy też z II wojny, czy też wreszcie z lat 60 - 80. XX wieku? Wcześniej nie zwracałem (ale wiedziałem o tym, choć nie wszystko zobaczyłem wtedy) na to uwagi, bardziej interesował mnie sam Fort Lasówka. :arrow: https://picasaweb.google.com/104866299495462639144/21Marca2009
-
W związku z rozwojem naszej strony www.fortyck.pl podaję adresy serwisów społecznościowych, w których uczestniczy nasza strona. :arrow: http://fortyck.blogspot.com :arrow: http://www.facebook....181118668607764 :arrow: http://twitter.com/fortyck :arrow: http://www.youtube.com/fortyck
-
Najlepsze jest szukanie kawern ;) choć w ubiegłym roku już było znacznie łatwiej :mrgreen: Ciekawe co się zmieniło (śmieci) w sprawie kawern w Kostrzu ;)
-
Witaj, To nie fort a schron amunicyjny z 1914 - 1915 r. Dobrze, że poruszyłeś tą sprawę.
-
Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty :) To idziemy takim szlakiem jak w ubiegłym roku; zaczniemy od kawern pychowickich, kawerny bodzowskie, ruiny Fortu Bodzów, kawerny kostrzyckie. I dobrze by było, podkreślam dobrze by było zobaczyć Fort Winnica i kawerny w pobliżu (mimo, że zalane wodą, ale zobaczyć raczej warto). Sielankowo ma być na tej FM :mrgreen: oczywiście kto zechce napić się piwka to nie ma sprawy.
-
Na początku maja zakończą się prace rewitalizacyjne w forcie XVI Zniesienie w Przemyślu, które w ramach akcji ''Odnawiamy skarby Podkarpacia'' sfinansuje Kompania Piwowarska - poinformował wczoraj Rafał Porada z Kancelarii Prezydenta Miasta Przemyśla. Przewidziano m. in. wycinkę i pielęgnację drzew i krzewów oraz porządkowanie terenu fortu. Tekst: (SUB) Żródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 28 lutego 2009 r.