No i po kolejnej, już 36 wyprawie KTK :) Pogoda bardzo dopisała w przeciwieństwie do uczestników, jedyną osobą na którą się doczekałem to jest Wojciech, za co mu bardzo dziękuję, choć jak sam mi powiedział dziś w stylu: na mnie można liczyć, miałem zamiar i tak przyjść. Zobaczyliśmy (nie można takiego obiektu pominąć mimo, że jest w centrum miasta oraz, że to fundamenty...) wydobyty z czeluści ziemi po całkowitej przebudowie Ronda Mogilskiego Bastion V Lubicz. Teraz jest w kiepskiej formie za sprawą niezabezpieczenia go przed skutkami atmosferycznymi od samego jego odsłonięcia sprzed kilku laty. Zdjęcia (niektóre próbki są już na blogu oraz mini obrazki na stronie głównej naszej strony) i video z 36 wyprawy KTK już na dniach :) Na koniec: dziś wykonałem obowiązek moderatorski, bo sam moderator też coś zasypia (mimo wyjaśnień, tak nie może być, że forum stoi odłogiem i moderator nie jest od zamykania tematów ale też jest od tego by rozruszał forum): ci uczestnicy z listy KTK (w Wejściówce do KTK) którzy od długiego czasu nie byli na naszych wycieczkach a tym bardziej na dzisiejszej 36 wyprawie KTK zostali pozbawieni statusu członka KTK, wyjaśnienia i powrót tylko na podany adres e-mail, który jest w Regulaminie KTK, w innym przypadku posty pisane w ShoutBoxie i na forum zostaną nie tylko usunięte ale taka osoba otrzyma ostrzeżenie - minus na swoje konto!