Miro

No i tak zeszło że gdzieś to ognisko się podziało. Już mamy lato, wiosna odeszła w zapomnienie, chociaż pogoda podczas wiosny była ładniejsza niż obecnie, no ale oczywiście w końcu kiedyś to lato do nas zawita. Tak więc może byśmy się drodzy forumowicze jednak wybrali na ognisko ? Nie może tak dłużej być, ognisko forteczne jest tradycją jakby na to nie patrzeć i odbyć się musi, i nie na jesień lecz mam nadzieję że niebawem, chociaż wiem że już raczej pora wyjazdów wakacyjnych lecz liczę na to że osoby które się nie wybierają w najbliższym czasie na urlop lub inny wypoczynek znajdą czas aby się na owe ognisko wybrać w któryś weekend lipcowy. Tak więc liczę na Wasze propozycje czyli gdzie i kiedy :) Dziękuje

A ja odświeżę temat. Ostatnio nie miałem okazji zwiedzić fortu, lecz rozmawiałem z miłym panem na bramie wjazdowej od ulicy Rydla, i powiedział że fort można sobie zwiedzić, ale najlepiej w weekend gdy ta w/w drukarnia jest nieczynna. Jedyną rzeczą czego oni tam pilnują to są te baraki, które jeszcze są WP. A dlaczego w weekend zapytacie, ano dlatego że na fort wejść można codziennie, tylko coś bardzo przeszkadza tym wszystkim pracownikom z drukarni gdy tam się ktoś kręci, wiec dla świętego spokoju weekendy są najlepsze do zwiedzania. :rolleyes:

To było dość proste, więc odpowiedź prawidłowa. Kolega zadaje pytanie :)

Wnętrze jakiego fortu jest przedstawione na zdjęciu : http://img121.imageshack.us/img121/9045/img02111024x7682.jpg

powstał w latach 1882 - 1886. W miejscu wcześniejszych dzieł półstałych, ziemnych, z lat 1878 - 79. Zadaniem jego była obrona Traktu Lwowskiego, a jest to oczywiście Fort 50 Prokocim. Jak widać mniej zarośnięty niż na zdjęciu z naszej strony http://www.fortyck.p...prokocim139.jpg

Dalsze informacje w tym temacie: http://forum.fortyck...stowarzyszenie/

Tak szczerze powiem że ciężko zacząć cokolwiek ze stowarzyszeniem widząc jaką mamy frekwencje na forum, i jak mało zarejestrowanych użytkowników udziela się na nim. Wiec drodzy forumowicze, to wszystko zależy od Was, od Waszego zainteresowania, i Waszych chęci. To nie jest tak że administracja ma kaprys założyć stowarzyszenie. Chcielibyśmy to zrobić chociażby po to aby móc coś działać, aby bardziej oficjalnie zdobywać jakieś zezwolenia, nie oszukujmy się, większe szanse ma zorganizowana grupa, niż pojedyncza osoba.

Podaje Wam ciekawą stronkę, gdzie jest zamieszczona mapka z poziomem hałasu w Krakowie, wiec każdy może sprawdzić jaki w jego okolicy występuje. http://mapa-akustyczna.um.krakow.pl:280/mapa_k/mapa.php

Polecam Wam dwa ciekawe serwisy, nie będę się rozpisywał o czym są gdyż linki do nich wyjaśniają wszystko ;) http://www.poezja-spiewana.pl/ http://www.poezjaspiewana.pl/ Tak, linki praktycznie takie same, lecz są to dwa różne serwisy ;) miłej zabawy

To ja takiego życiowego demota zamieszczę :mryellow: http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201102/1297957810_by_KajTeQ2012.jpg

no busem nie dysponuje, wiec tylko 4 miejsca są oczywiście beze mnie, chyba że skombinuje inne auto które ma dwa miejsca więcej ;)

Dodam tylko od siebie, że post kolegi zasługuje na pochwałę :)

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201102/1297676906_by_adrianeck.jpg http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201102/1297366854_by_pacmano.jpg http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201102/1297431598_by_marekoza.jpg

Nie byłem tam nigdy, ale jak to u nas bywa, wszystko co jest pozostawione samemu sobie, i tak rozbiorą złomiarze, a można by np. w takim miejscu zrobić muzeum techniki hutniczej lub coś podobnego. A tak to nasi wszechobecni złomiarze, rozbiorą wszystko, i pozostanie tylko straszący szkielet budynku. Druga sprawa to taka aby coś właśnie zorganizować to trzeba na to wyłożyć jakieś środki, i pytanie kto to miałby wyłożyć, bo u nas przecież oczywiście nie ma na nic pieniędzy.

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201102/1297790303_by_Salamander.jpg

Ten demot jest jak najbardziej życiowy :biggrin:

Temat zagadka, ale ciekawy do zbadania, niewątpliwie zdjęcie zwykłe a takie zamieszanie wprowadziło. Swoja drogą też raczej nie sadze aby tam coś płynęło. A moje pytanie jest takie, czy ktoś wie z jakiego roku dokładnie pochodzi to zdjęcie ?

Znalazłem ciekawą historyczną mapę polski, wraz z małym kalendarium. Polecam http://polmap.republika.pl/polska1.htm

http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201102/1297699212_by_counterhead.jpg

Nazwa tematu mówi sama za siebie, tutaj możecie, a nawet powinniście zamieszczać śmieszne, lub szczególnie ciekawe obrazki znalezione gdzieś tam w sieci które Wam się spodobały http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/tongue.gif http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/excl.gif Tylko mała uwaga, nie zamieszczajcie tych samych i nie wklejajcie hurtem 10 naraz. http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/excl.gif

Generalnie jak widzę dobrze nie jest, woda przedostająca się przez takie pęknięcia raczej nic dobrego nie wróży, a jak wiadomo nikt raczej tego nie zabezpieczy. W tym przypadku może być tylko gorzej, bo żeby to zabezpieczyć należało by dostać się do problemu od góry, i pytanie kto to zrobi ? chyba jedynie ktoś w czynie społecznym. ale takich przecieków jest coraz więcej i to nie tylko na tym forcie.

ten lód Adamie w przejściu dobrze nie wróży, i dobrze też nie robi temu pęknięciu, świadczy tylko o wydzie która przedostaje się dośćgłęboko poszycia dachu :/

Adaptacja fortu w Węgrzcach już raz zyskała uznanie jurorów Nagrody im. prof. Janusza Bogdanowskiego. Po czterech latach fort powraca w nowej odsłonie, jako ostatni kandydat do tytułu najlepszej architektury 2010 roku. Kraków, choć bogaty w dobrze zachowane relikty architektury fortecznej, nie może pochwalić się wieloma udanymi przykładami ich rewitalizacji. Pomysły przywracania tych martwych obiektów do życia często bardziej szkodzą, niż służą ich architekturze, a zapał inwestorów gaśnie już na etapie żmudnych uzgodnień konserwatorskich. Dotychczas większość otaczających miasto obiektów tworzących unikatowy zespół Twierdzy Kraków była zabezpieczona tylko prowizorycznie, a te, dla których udało się znaleźć nową funkcję, nie zawsze można było zaliczyć do udanych realizacji. Co innego nadbudowa Fortu 47a w Węgrzcach. Wykonana według projektu pracowni Studio S Biuro Architektoniczne Michał Szymanowski (skład zespołu: Jacek Poproch, Bartłomiej Sitarski, Michał Szymanowski) i zakończona w ub.r. rewitalizacja pokazuje, że szacunek dla historii nie musi wcale oznaczać pokornego historyzmu. Sukcesem okazała się już - przeprowadzona w pierwszym etapie - adaptacja fortu na potrzeby działalności biurowej, która w 2006 roku uzyskała Nagrodę im. prof. Janusza Bogdanowskiego. Właściciel budynku - firma Equus - z wielką pieczołowitością odgruzował oraz zabezpieczył obiekt i pozostałe elementy wyposażenia. Odtworzył też i uzupełnił wiele zniszczonych lub skradzionych przez zbieraczy złomu detali. Ale nie poprzestał na tym. Chcąc powiększyć przestrzeń biurową rozwijającej się firmy, postanowił nadbudować fort. Po czterech latach na płaskim betonowym dachu fortu ustawiono szklano-stalową tubę o drewnianej konstrukcji, która skalą, detalem i materiałem nawiązuje do poszycia dachów wież strzelniczych fortu. W ten sposób budynek przeznaczony pierwotnie pod funkcje militarne powiększył się o nową przestrzeń biurową, nie tracąc przy tym swego charakteru. W środku wyeksponowano fragmenty historycznych pozostałości: betonowe schody prowadzące na szczyt tarasu obserwacyjnego oraz windy amunicyjne, widoczne dzięki częściowo przeszklonej podłodze. Odtworzono też zniszczone stalowe wyłazy, drzwi oraz klapy, zaś wszystkie nowe detale architektoniczne podporządkowano militarnej stylistyce fortu. Projekt niemal pół roku konsultowany był z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Kompromis zadowolił obie strony. W ub.r. nadbudowa fortu w Węgrzcach otrzymała nagrodę Województwa Małopolskiego im. Stanisława Witkiewicza (w kategorii architektura użyteczności publicznej) dla najlepszych współczesnych realizacji architektonicznych sprzyjających ochronie i kształtowaniu krajobrazu kulturowego Małopolski. Nagrodę przyznano za "udane kompozycyjne powiązanie nowego i starego w architekturze (...) pokazujące możliwości i walory zagubionej myśli urbanistycznej o potrzebie włączenia zielonego systemu fortyfikacyjnego XIX-wiecznej Twierdzy Kraków w kształtowany na nowo krajobraz miasta". Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

Ja się zapisuje na kawerny :) dawno tam nie byliśmy ;) a z drugiej strony warto je zobaczyć gdy nie są bardzo zarośnięte :rolleyes:

Zasady konkursu są proste, polega on na zamieszczaniu własnych zdjęć, obiektów fortecznych bądź obiektów związanych z nimi, lub związanych z tamtym okresem. użytkownicy natomiast mają za zadanie odgadnąć co to za obiekt, z jakiego okresu pochodzi i jakie było ew. jego przeznaczenie. Można też zamieszczać zdjęcia z wnętrz owych obiektów, np charakterystycznych znaków. Na każde pytanie można odpowiedzieć tylko jeden raz. Osoba zadająca pytanie nie może odpowiadać na nie, ale może udzielić jednej podpowiedzi. http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/excl.gif Zabronione jest zamieszczanie nie swoich zdjęć, chyba że właściciel zdjęcia wyraził na to zgodę. http://forum.fortyck.pl/public/style_emoticons/default/excl.gif