Skocz do zawartości

Muzeum Twierdzy Kraków


rower1025
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

[center:4b8e97beda]Twierdza Kraków wychodzi z podziemia[/center:4b8e97beda]

 

Muzeum Twierdzy Kraków w forcie Tonie ma rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.

Równie śmiałe są plany stworzenia w forcie Prokocim muzeum przyrodniczego.

Natomiast konstruktorzy pracujący nad przebudową ronda Mogilskiego znaleźli sposób na wykorzystanie wyłaniających się spod wykopów ruin fortu Lubicz. Ten obiekt ma zostać zrekonstruowany i stanowić ozdobę płyty.

To tylko początek rewitalizacji Twierdzy Kraków - potężnego zespołu fortyfikacji poaustriackich, składającego się z 40 fortów i ponad 100 innych obiektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec czasu malo na wyprawe do fortu Tonie.Musimy sie spieszyc zeby zdazyc przed remontem generalnym fortu.Jesli chodzi o rondo Mogilskie i co za tym idzie fort Lubicz to rozne wersje juz byly poczekajmy czas pokaze.Na razie zaufajmy ludziom co te prace wykonuja efekty beda widoczne to je ocenimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plany zagospodarowania Twierdzy Kraków nabierają realnych kształtów. Potrzeba dobrych pomysłow i... pieniędzy

 

[center:085a7f9693]Start w Toniach[/center:085a7f9693]

 

Anna Kajtoch

 

Muzeum Twierdzy Kraków w Toniach, przyrodnicze w Prokocimiu, fort Lubicz ozdobą przebudowanego ronda Mogilskiego - to plany tylko na najbliższe miesiące. Rusza realizacja programu rewitalizacji Twierdzy Kraków, uchwalonego w ubiegłym roku przez radę miast. Już dziś (17.05.07 r.) do Toń przyjadą pierwsze eksponaty: zabytkowe pojazdy wojskowe, w tym m. in. ciągnik artyleryjski i duży zbiór technicznych cacek niezwiązanych z wojskiem - np. kolekcja silników.

O zagospodarowaniu poaustriackich fortyfikacji dyskutowano w Krakowie od lat. To potężne przedsięwzięcie: w skład twierdzy wchodzi 40 fortów i ok. 100 innych obiektów: koszar, schronów, magazynów. Mają różnych właścicieli, niektóre są w opłakanym stanie. Nieliczne są użytkowane (do chlubnych przykładów należy fort Kościuszko, gdzie znajduje się w hotel i fort Krzesławice, gdzie działa dom kultury), pozostałe niszczeją. Udało się jedynie oznakować niektóre forty. Tymczasem według ekspertów, sensownie zagospodarowana twierdza byłaby najlepszą atrakcją turystyczną i kolejnym atutem miasta.

- Uchwalenie programy to pierwszy krok, jaki udało się zrobić w tej sprawie - Przyznaje Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków i pasjonat fortyfikacji.

Program uchwalono w październiku i przez kilka miesięcy niewiele się działo. Teraz sprawy ruszyły. M. in. w forcie Tonie gdzie fundacja "Janus" chce urządzić muzeum twierdzy. Już dziś i jutro do Toń zostaną zwiezione niektóre eksponaty. Jak zapowiada Janusz Leśniewicz, prezes fundacji, część ekspozycji zostanie otwarta dla zwiedzających pod koniec roku.

Muzealne plany do fortu Prokocim ma natomiast Muzeum Przyrodnicze Polskiej Akademii Nauk. Miałaby tam powstać unikatowa w skali kraju ekspozycja z tropikalnymi roślinami, motylami i... cmentarzyskim mamutów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruina atrakcją...

 

Równolegle działają urzędnicy. Magistrat, zgodnie z tym co zapisano w programie, jeszcze przed wakacjami ma zlecić wykonanie plany ochrony twierdzy. Wojewódzki konserwator wpisuje kolejne obiekty do rejestru zabytków. W ubiegłym tygodniu znalazły się w nim forty Batowice, Mistrzejowice i Dłubnia, trwa postępowanie w sprawie kolejnych sześciu. Te sprawy również powinny się zakończyć przed wakacjami.

Niektóre elementy twierdzy są jednak tak zrujnowane, że, jak zaznacza Janczykowski, nie ma sensu obejmowanie ich ochroną konserwatorską. Do tej grupy zalicza się fort Lubicz, który zaczyna być widocznym na rondzie Mogilskim. Agencja Rozwoju Miasta, która jest inwestorem prac na rondzie, ma jednak pomysł na fort: zostanie częściowo zrekonstruowany i stanie się at rakcją nowej płyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fort bedzie zamkniety jeszcze pare lat - a mozliwość zwiedzania tak jak dotychczas - koszary bedą zmkniete, schron bedzie makniety.... ale pospacerować po wałach i tak warto.

Mnie osobiscie sie wydaje że nie bedzie aż tak łatwo, w sumie to fort jest juz w prywatnych rekach, a nie miasta, a zeczywiscie jakies tam eksponaty zwiezli, bo zdjecia widzialem, wiec nawet pod pretekstem remontu (ja tam nie wiem czy bedzie, ale na pewno w jakis sposob sie tym terenem zjamą. Oczywiscie nie mowie tu od razu o generalnym remoncie) moga przestac wpuszczac przez jakis czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem sytuacja fortu jako takiego sie nie zmieni. Fundacja potrzebowała pomieszczeń magazynowych na "traktorki" i inne, jak też pomieszczenia w których bedzie remontować swoje eksponaty. To wszystko bedzie wystawiane jak do tej pory, czyli na pokazach lotniczych, w supermarketach itd. A fort dalej bez zmian......... i bez zwiedzajacych, chyba, że z zezwolenie jak do tej pory!!!! Oni dostali powierzchnie magazynową, a nie fort!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Moim skromnym zdaniem sytuacja fortu jako takiego sie nie zmieni. Fundacja potrzebowała pomieszczeń magazynowych na "traktorki" i inne, jak też pomieszczenia w których bedzie remontować swoje eksponaty. To wszystko bedzie wystawiane jak do tej pory, czyli na pokazach lotniczych, w supermarketach itd. A fort dalej bez zmian......... i bez zwiedzajacych, chyba, że z zezwolenie jak do tej pory!!!! Oni dostali powierzchnie magazynową, a nie fort!!!!

 

No i jednak w 100% racji nie miałeś. W sumie to zeczywiscie wielkich zmian nie ma, ale niestety nie mozna juz zwiedzac chyba najwiekszej atrakcji Toń - prawej baterii z wiezami pancernymi, wiec do czasu powstania muzlum malo kto bedzie mogl pooglodac sobie senkpanzerki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie doalisce kluczy i tyle.... Klucze maja być na portierni i każdy dzierżawca fortów od UM w Krakowie ma obowiazek udostępnić obiekt do zwiedzania jeżeli zainteresowany ma wymagane zezwolenie na wejście. Wiem bo dowiadywałem sie w UM!!!! Łaski dzierżawca nie robi - taki ma obowiazek!!!

 

Jest wyjatek, jeżeli w danym obiekcie trwaja prace remontowe lib zwiedzanie grozi smiercia kub kalectwem. W baterii zwoedzający najwyżej może sie utopić... :mrgreen: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie sie tak sklada ze dzis w Toniach byly dwie grupy. Nasza i jacys inni, no i ani jedni ani drudzy nie dostali kluczy od portiera do tych pomieszczen. Owszem, otworzyl on koszary, ale powiedzial ze do baterji nas juz nie moze wposcic. Z reszta gadalem z kolesiem z tej drugiej grupki i on powiedzial ze chlop za nic ich nie chcial wposcic, pomimo ze tam są zachowane prawie kompletne wieze i glownie dla nich tu przyjechali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie fundacja czuje sie jak u siebie.... a portier jak na garnuszku fundacji. Szkoda właśnie takich grup, które przyjeżdżaja z daleka zwiedzic fort (jedyny w swoim rodzaju) i nie mogą.... Oczekiwania pewnie mieli wielkie, i zobaczyli niewiele :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy byli z daleka, ale na pewno mieli wielką ochote sobie zoabczyc takie cuś, bo w fosie podszedl do mnie jeden z nich i sie pyta czy nas tam wposcił, ja mowie ze nie, no i on dalej ze wlasnie tez jest wkurzony bo tam sa jedyne takie wieze na swiecie i chcieli zobaczyc a tu ZONK. Własciwie to musze przyznac ze traz ta prawa pateria jest tak pozamykana ze nic sie nie zobaczy. Od góry drewniane klosze założone na stałe, a wejscie zamkniete i potrier klucza za Chiny nie da...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niechce nic radzić, ale jeżeli ieliście zezwolenie na zwiedzanie fortu bez wyszczególnienia co mozna,a co nie to złozyłbym pisemne zażalenie do UM (do komórki, która wydaje zezwolenia) motywując to koniecznością zobaczenia, pomiarow, wykonaniem dokumentacji foto itp. mechanizmów wież pancernych.... Mały donosik na portiera i tyle, um ma obowiazek odpowiedzenia na pismie w termini .... (nie pamietam, ale chyba 14 dni) i może nawet zadość uczynienia w postaci kolejnego zezwolenia i dopilnowania portiera! Napisanie pisma nic nie kosztuje, a może jedynie przyczynic sie do poprawy sytuacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dziś dowiedziałem się w ZBK dlaczego nie dali tam tego klucza: nie wolno tam wchodzić do tych wież pancernych bo to niebezpieczne miejsce i postąpiono prawidłowo nie wydając tam klucza.

 

A że się dało... to szczęśliwcy trafili wtedy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli niebezpieczne to racja nikt nie bedzie ryzykowal i prawidlowo pomysleli Ci z ZBK

 

wydajac takie polecenia :>

 

No tak dalo sie wejsc wtedy...moga mowic o szczesciu Ci co skorzystali z okazji 8)

 

Szkoda tylko ze reszcie nie bylo dane tego zobaczyc :(

 

Ale po remoncie zobaczymy w calej okazalosci te wieze pancerne :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: niebezpieczne??

jak dla mnie bardziej niebezpieczne jest chodzenie po wałach, mozna sie poslizgnąc i sie poharatać... a przy kopułach nie było nic niebezpiecznego, no chyba że ktos wlaził po tych metalowch czesciach schodów 8)

niby tak strasznie sie starają zeby nie doszło do zadnego wypadku (przed wejsciem stroż mantrował że teren jest bardzo niebezpieczny... ) a nawet nie zabezpieczyli studni po wysadzonych kopule w lewej bateri...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...